Trampkarze po dobrym meczu, niestety przegrali w Łącku z faworyzowanym Zyndramem. Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu i rzeczywiście tak było. Dobrze wypełnialiśmy w tym meczu założony plan, niestety do momentu straconego pierwszego gola na kilka minut przed końcowym gwizdkiem. Nie załamujemy się walczymy dalej do końca sezonu jeszcze kilka meczy! Już w weekend pojedynek z Biegoniczanką.