Przed nami kolejny mecz, jedyny zaplanowany w tej rundzie na środę. Niestety jest to środek tygodnia, wszyscy w Korzennej mają doświadczenia z ubiegłego sezonu i wiedzą co niosą ze sobą mecze w środku tygodnia.
W sobotnie popołudnie na stadionie w Korzennej, ULKS podejmował LKS Kobylankę. Mecz stał na wyrównanym poziomie, sprawiedliwym wynikiem tego meczu byłby remis, niestety straciliśmy bramkę po błędzie Stawiarskiego i przegraliśmy ten mecz.
Już w najbliższą sobotę o godzinie 17 mecz drugiej kolejki ligi okręgowej tym razem już w Korzennej! Zagramy z LKS Kobylanka, beniaminkiem ligi który wywalczył awans dzięki mistrzostwu w A klasie gorlicko-sądeckiej.
Po poprawnym meczu w naszym wykonaniu, przegrywamy w Szaflarach 1:2. Wystąpiliśmy bez kilku podstawowych piłkarzy, z którymi jakby byli spokojnie rozprawilibyśmy się z Szaflarami.
Już za kilka dni pierwszy mecz ULKSu Korzenna w nowym sezonie 2010/2011. Będzie to jeden z najdalszych wyjazdów w tej lidze, udajemy się do Szaflar aby tam zmierzyć się z miejscowym Ludowym Klubem Sportowym.
Podobnie jak i w poprzednim sezonie, odpadamy z Pucharu Polski przegrywając 0:2 grając swój pierwszy mecz na wyjeździe. Po raz kolejny wystąpiliśmy w „ekstremalnym” składzie, Hart wygrał bo zdobył dwie bramki ze stałych fragmentów gry.