Pierwszy zimowy sparing przed rundą wiosenną sezonu 2014/2015 za nami! Na boisku Zawady w Nowym Sączu sparowaliśmy z Amatorem Paszyn, a więc z drużyną prowadzoną przez naszego byłego trenera Piotra Śmietanę. W trudnych warunkach udało się wysoko pokonać rywala. Zobacz zdjęcia z meczu!

Rywalizacja toczyła się w warunkach trudnych, graliśmy na kilku centymetrowej warstwie mokrego śniegu, pod którym pojawiał się lód. Ciężko było operować piłką, chociaż nie jednokrotnie udawało się skonstruować zgrane akcję. Plusem tych warunków był, fakt że bieganie w takich warunkach dodatkowo obciąża co powinno się przełożyć na naszą kondycję w przyszłości.

Nasza drużyna wstawiła się w liczbie 22 osób. Trener Artur Sejud zdecydował, że każdy z graczy zagra równo 45 minut. Wobec tego mieliśmy dwie równe jedenastki, które w pierwszej jak i w drugiej połowie na 100% podeszły do rywalizacji. Efektem tego była zdecydowanie lepsza nasza gra niż naszego rywala, co przełożyło się na zdobyte bramki. Naszą drużynę seniorów wsparło wielu najstarszych juniorów do tego kilku „testowanych zawodników”, którzy być może dołączą do naszej drużyny na wiosnę. Oczywiście zabrakło kilku graczy, na których liczyć będziemy w przyszłych pojedynkach.

Początek tego meczu  należał do graczy Amatora, rywal lepiej wszedł w mecz co udokumentował szybko zdobytą bramką. Po tym golu nikt nie przypuszczał, że mecz może zakończyć się tak wysokim zwycięstwem ULKSu. Jednak Korzenna się nie poddała i szybko przechyliła szalę na swoją stronę! Dominacja ULKSu trwała praktycznie przez cały mecz zarówno w pierwszej jak i w drugiej połowie. Bramki w pierwszej połowie dla naszego zespołu zdobyli: po pięknym strzale z głowy Artur Wielgus, dwa gole dołożył niezawodny Mateusz Dobosz, trafił również Kamil Baczyński. Ozdobą tej pierwszej części jak i całego meczu była bramka zdobyta z rzutu wolnego przez Przemysława Szambelana. Nasz napastnik celnie przymierzył z okolic 20 metrów, futbolówka posłana nad murem idealnie wkręciła się pod poprzeczkę blisko okienka bramki Amatora. W końcówce pierwszej połowy gracze z Paszyna trafiają nam drugiego gola.

Na drugą część meczu wyszli zupełnie inni zawodnicy niż Ci co grali w pierwszej połowie. W tej części meczu Amator nie zdołał nam trafić gola, zaś ULKS trafił do siatki rywala czterokrotnie. Strzelanie rozpoczął Paweł Choronowski, najmłodszy gracz na boisku w naszej drużynie dopadł do piłki w polu karnym, wymanewrował tam kilku graczy i przy odrobinie szczęścia ulokował piłkę w siatce. Kolejne bramki dorzucił Albert Szczerba. Wykończył on świetnie podanie Zawodnika testowanego III oraz Pawła Chronowskiego. Ostatni gol to dzieło Zawodnika testowanego III.

Sparing można uznać za udany. Podziękowania dla wszystkich graczy, którzy wystąpili w dzisiejszym pojedynku. Również dziękujemy naszemu rywalowi. Oczywiście przed nami jeszcze wiele pracy, nie ma co spoczywać na laurach. Nadal tylko liczy się trening i trening. Jeśli nadal będziemy to traktować tak jak traktujemy, to będą z tego ogromne efekty!  

Amator Paszyn - ULKS Korzenna 2:9 (2:5)

Bramki:

1:0 Amator 5,

1:1 Artur Wielgus 15,

1:2 Przemysław Szambelan (z rzutu wolnego) 18,

1:3 Mateusz Dobosz 30,

1:4 Mateusz Dobosz 35,

1:5 Kamil Baczyński 40,

2:5 Amator 44,

2:6 Paweł Chronowski 52,

2:7 Albert Szczerba 70,

2:8 Albert Szczerba 75,

2:9 Zawodnik testowany III 80. 

ULKS I połowa: D.Cygnarowicz - K.Bajorek, M.Kantor, J.Kantor, P.Olchawski - J.Wójcik, M.Dobosz, D.Wielgus, K.Baczyński - P.Szambelan, A.Wielgus.

ULKS II połowa: A.Skowron - P.Kaczmarek, Ł.Kuzera, D.Szczerba, J.Kapała - Zawodnik testowany I, Zawodnik testowany II, Zawodnik testowany III, P.Chronowski - A.Szczerba, Sz.Obrochta.

Sędziował: Damian Szczerba (KS Nowy Sącz).