Huragan pokonany!

Huragan nawiedził po raz drugi nasz stadion na przestrzeli kilku ostatnich dni. Wcześniej ogromny żywioł zniszczył doszczętnie okolice naszego stadionu. Dziś zupełnie innemu Hurganowi - nie daliśmy się! Drużyna sportowa z Waksmundu została pokonana przez naszych ambitnych graczy!  Zobacz zdjęcia z meczu!

Tego meczu z Huraganem bardzo obawialiśmy się, nie da się ukryć, że zwycięstwo bardzo nam było potrzebne. Ta wygrana znacząco podniosła nasze obniżone morale po meczu z Dunajcem.

Wbrew temu co mówi wynik, był to dla nas bardzo trudny mecz. Na szczęście byliśmy dziś skuteczni, bardzo dobrze zagraliśmy w ofensywie, wykorzystaliśmy błędy rywala. Również świetnie zagraliśmy w defensywie, nie dając nabrać rozpędu Huraganowi. Kolejny raz niesamowicie bronił Artur Sejud, gdyby nie rzut karny, to nasz bramkarz zachował by czyste konto, w meczu w którym Huragan oddał sporo celnych, naprawdę trudnych strzałów. Do tego bardzo ambitna gra całej drużyny, w tym również tych młodych, którzy weszli na boisko w drugiej części meczu. To wszystko złożyło się na bardzo dobry mecz i cenne zwycięstwo.

Pierwszy gol w tym meczu padł po stałym fragmencie drużyny z Korzennej. Mokrzycki piłkę wrzuca w pole karne, tam przy niefrasobliwości defensywy gości, futbolówka trafia pod nogi nie pilnowanego Dominika Wielgusa, ustawionego w okolicach 16 metra. Dominik decyduje się na strzał. Płaskie uderzenie z podbicia znajduje drogę do bramki tuż przy słupku zasłoniętego Cyrwusa.

Drugi gol wpada w ostatniej sekundzie pierwszej połowy, szybka kontra ULKSu. W końcowej fazie akcji Przemek Szambelan prostopadle uruchamia Marka Olszewskiego, który sam na sam z bramkarzem popisuje się kapitalnym lobem. Marek widząc wychodzącego bramkarza, decyduje się na trudny lob. Wszystko wykańcza kapitalnie i zdobywa pięknego gola!

Trener Huraganu po pierwszych 45 minutach decyduje się wymienić aż trzech swoich graczy! Huragan ruszył z animuszem przez pierwsze minuty drugiej połowy. Zepchnął nas całkiem do defensywy. Momentami byliśmy w dużych opałach, jednak bardzo dzielnie radziła sobie nasza obrona z kapitalnie broniącym Arturem Sejudem za ich plecami.

Mimo lepszej gry Huraganu to Korzenna trafia kolejnego gola! Przytomność w ataku naszego napastnika Przemka Szambelana. Nasz gracz przecina niedokładne podanie obrońcy do bramkarza Huraganu. Szambelan w tej sytuacji posyła piłkę po ziemi tuż obok nogi bezradnego bramkarza.

Honorowy gol dla Huraganu wpada po rzucie karnym. W polu karnym fauluje Patryk Kaczmarek, gracz który co tylko pojawił się na boisku. Rzut karny bardzo pewnie wykorzystuje Tomasz Cyrwus. Kropkę nad i w tym meczu mógł postawić w końcówce Janusz Szeliga, nasz gracz otrzymał świetne podanie od Zbyszka Gryzły. Szeliga po długim sprincie oddał niezły strzał na bramkę Cyrwusa, jednak minimalnie przestrzelił.

Spotkanie kończy się zasłużonym zwycięstwem ULKSu. Ogromne podziękowanie wszystkim naszym graczom za niezwykle ambitną grę, dzięki której nie daliśmy się solidnej drużynie z Waksmundu! Teraz pora na wyjazdowy mecz z beniaminkiem Jarmutą Szczawnicą!

ULKS Korzenna - Huragan Waksmund 3:1 (2:0)

Bramki:

1:0 D.Wielgus 25 (bez asysty),

2:0 Marek Olszewski 45+1 (as. P.Szambelan),

3:0 P.Szambelan 60 (bez asysty). 

3:1 T.Cyrwus 75 (z rzutu karnego) 

Żółte kartki: Sz.Drożdż, K.Potoczak.

ULKS: A.Sejud - K.Bajorek, M.Kantor, J.Kantor, P.Olchawski - K.Rynkal (65 Z.Gryzło), M.Mokrzycki, D.Wielgus (74 P.Kaczmarek), M.Dobosz (60 K.Baczyński) - P.Szambelan, Marek Olszewski (80 J.Szeliga).

Huragan:  M.Cyrwus - T.Cyrwus, K.Potoczak, Sz.Garcarz, B.Handzel, Sz.Drożdż, A.Gogola (46 B.Mroszczak), T.Mroszczak (46 W.Zagata), P.Mozdyniewicz (46 A.Mozdyniewicz), M.Handzel, B.Drożdż (81 M.Potoczak).

Sędziował: J.Kurek (KS Limanowa). 

Widzów: 100.