Kolejny mecz nasza drużyna juniorów młodszych przegrywa 4:0, po porażce w takim samym stosunku w Nowym Sączu, teraz ulegamy Popradowi Muszyna. Rywal był od nas dużo lepszy i sprawiedliwie i pewnie zwyciężył. Dziwnie w tym meczu zachowywali się sędziowie, o których też parę słów. Zobacz zdjęcia z meczu!
 
W naszej drużynie zabrakło dziś Patryka Kaczmarka, jednego z lepszych graczy, to właśnie Patryk w sobotę zdobył 4 bramki w meczu juniorów starszych, wielka szkoda, że tak cenny zawodnik dziś nie zagrał. Dodatkowym problemem naszej drużyny był udział w turnieju kilka godzin przed meczem, większość piłkarzy do spotkania przystąpiła już po sporym wysiłku u niektórych było wyraźnie widoczne zmęczenie. To wszystko przełożyło się niestety na słabszy mecz i w konsekwencji porażkę.
 
Wynik odzwierciedla to co działo się na boisku, przez większość tego meczu to Poprad Muszyna atakował, stwarzał sobie świetne okazje i musiał trafić kilka razy do naszej bramki, oczywiście nasza drużyna również miała kilka sytuacji do zdobycia bramki, nawet te stuprocentowe, ale niestety nie udało się.
 
Wynik mógłby być większy, ale praktycznie przez pierwszą połowę Poprad grał w osłabieniu 1-ego gracza. Arbiter dopatrzył się u napastnika Popradu gips na ręce i kazał mu opuścić boisko. Trener Popradu nie zdecydował się go zmienić, bo znał ogromną wartość swojego piłkarza. Po prawie półgodzinnych kombinacjach w końcu zawodnikowi usunięto gips i powrócił na boisko. Przebojowy piłkarz Dawid Polański w drugiej połowie strzelił nam 3 bramki.
 
Drugim świetnym piłkarzem w szeregach gości był Mirosław Cichoń, niezwykle szybki skrzydłowy, który swoją błyskotliwością narobił wiele problemów defensywie naszego ULKSu. Cichoń kilka krotnie uderzał na naszą bramkę, świetnie jego uderzania bronił Tomek Dźwigniewski, powstrzymywał go również w sytuacjach sam na sam. Niestety nasz bramkarz właśnie po jego strzale  w 26 minucie musiał skapitulować. Prosty błąd jednego z naszych obrońców, Cichoń wybiega z za jego pleców i w sytuacji sam na sam strzela nie do obrony.

Najlepszą okazję w tej pierwszej połowie dla ULKSu miał Kamil Baczyński, po fatalnym błędzie bramkarza Popradu - Baczyński odebrał mu piłkę i mając przed sobą pustą bramkę zbyt zwlekał z oddaniem strzału i futbolówkę stracił.
 
Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Popradu 1:0.
 
W drugiej połowie coraz bardziej słabnący ULKS pozwolił sobie strzelić jeszcze 3 gole. Wszystkie autorstwa Dawida Polańskiego, który zdobywał je blisko co 10 minut. Dwa pierwsze trafienia zdobył wychodząc sam na sam z Dźwigniewskim, napastnik Muszyny ogrywa naszego bramkarza i pakuje piłkę do pustej bramki. Trzeci gol to znów taka sam sytuacja, tym razem pewny strzał nad wychodzącym naszym bramkarzem.
 
Korzenna prawdopodobnie zdobyła bramkę, ale fatalnie dziś sędziujący, wręcz spacerujący arbitrzy nie uznali gola. To już nie pierwszy raz takie zachowanie w meczach drużyn młodzieżowych ULKSu, robiących co chcą, bezkarnie czujących się jako arbitrzy Panów Marka Ogórka oraz Krzysztofa Olchawy (identycznie zachowywali się w ubiegłym sezonie na meczu w Łącku - LINK). No bo co im można zrobić… . Fason w tym meczu trzymał na poziomie tylko arbiter asystent nr.2 Pan Przemysław Grębski, który w miarę poruszał się za akcjami i nie dał zwracać na siebie nadmiernej uwagi. A oto akcja która nas najbardziej ze wszystkich zbulwersowała. Po błędzie bramkarza, któremu piłka wypada z rąk golkiper łapie piłkę ponownie mniej więcej na linii bramkowej. Z relacji naszych napastników wynika, że piłka przekroczyła linę bramkową. Niestety arbiter asystent – Pan Krzysztof Olchawa, gdy akcja toczyła się w polu karnym był wtedy ustawiony 5 metrów od linii środkowej boiska, równolegle do sędziego głównego Ogórka z którym prowadził pogawędkę. Wobec tego nie mogli ocenić czy był gol. Ta sytuacja to tylko wierzchołek góry lodowej zachowań lekceważących dziś sędziów. Innych ekscesów nie będziemy opisywać, bo szkoda dla nich miejsca na naszej stronie.
 
Po meczu nasi młodzi piłkarze nie myśleli o swoich błędach, o porażce tylko i wyłącznie rozmawiali o arbitrach dzisiejszego meczu! Tak być nie powinno! To już nie chodzi o sam mecz, ale chodzi o tych właśnie młodych piłkarzy, którzy przez takich sędziów zniechęcają się do gry w piłkę nożną. Dostajecie za to pieniądze więc róbcie to co do Was należy – tak jak się to ma robić! Wiem, że to nic nie da, może wręcz odwrotnie zaszkodzi, ale z tym trzeba coś robić… bo to co się wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie. Akurat może ten przekaz dotrze to kilku osób, które coś przemyślą. Przeczytałeś to Panie sędzio? Przemyśl to i przyjedz kolejny raz na mecz naszego ULKSu i pokaż klasę, a jeśli nie to nie przyjeżdżaj, niech sędziują inni – młodzi, ambitni, chcący się czegoś nauczyć – są tacy. Bo wyglądaliście dziś (i nie tylko dziś) jak kolesie, którzy tylko przyjechali zarobić kolejne kilkadziesiąt złotych bo jest okazja, buraczana jakaś tam śmieszna liga juniorów, więc swoją robotę można spartaczyć najmniejszym nakładem sił.  
 
Ale powróćmy do sytuacji meczowych. W końcowych kilkunastu minutach kiedy na boisku pojawił się etatowy trampkarz Paweł Chronowski pojawiło się kilka dobrych okazji dla ULKSu. Raz po dobrej akcji Artura Wielgusa który odegrał na 5 metr piłkę, nie trafił w nią Paweł Chronowski z 5 metrów. Po koniec meczu z półobrotu lewą nogą świetnie uderzył Artur Wielgus, minimalnie jednak nad poprzeczką.
 
Spotkanie zakończyło się sprawiedliwym zwycięstwem Popradu, który nadal jest niepokonaną drużyną i pewnie przewodzi w naszej lidze. Gratulujemy zwycięstwa, życzymy powodzenia w kolejnych meczach i dziękujemy za dobrą lekcję futbolu.
 
Dziękujemy wszystkim naszym graczom za pozostawione siły w dzisiejszym meczu, wielu bardzo chciało, dało z siebie wszystko ale nie zawsze wszystko wychodziło. Głowy do góry bowiem wszystko przed nami, w dodatku mamy młody skład, który swoją siłę dopiero pokaże. Acha no i nie przejmujcie się, sędziowie też w kolejnych spotkaniach powinni być lepsi :). 

ULKS Korzenna - Poprad Muszyna 0:4 (0:1) [JM]

Bramki: M.Cichoń 26, D.Polański 50, 60, 70.

 

Mecz bez kartek. 

 

ULKS: T.Dźwigniewski - Ł.Kuzera, J.Kapała, J.Grygiel, M.Nika - D.Wielgus, J.Kantor I (50 Z.Gryzło), K.Gargula (75 W.Podobiński), K.Grząbel (60 M.Pękała) - K.Baczyński (65 P.Chronowski), A.Wielgus.  

 

Poprad: R.Góral - P.Hałda, M.Fabisiak, M.Bobas, D.Baran, K.Gągor, M.Hosniak, M.Cichoń, A.Weberbauer, D.Polański, P.Boda. Oraz: P.Bastel, A.Malski.

 

Sędziował: Marek Ogórek, Krzysztof Olchawa oraz Przemysław Grębski (KS Nowy Sącz).

Najbliższy mecz JM

I liga - Gorlice - Juniorzy młodsi 2023/2024 - JESIEŃ - Kolejka 11
Datum Czwartek, 25 Kwiecień 2024r. Beginn Godzina: 18:00
LKS Wójtowa
LKS WójtowaTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Tabela JM U-17

# Druzyna M Pkt
1 Korzenna 8 22
2 Ropa 8 21
3 Glinik 8 18
4 Bodhalanin 8 16
5 Brunary 8 12
6 Bystra 8 9
7 Śnietnica 8 3
8 Wójtowa 8 3
9 Szymbark 8 3