Po niezwykle zaciętym i emocjonującym meczu, pełnym zwrotów akcji, nasza najmłodsza drużyna pokonała silny zespół LKS Mszalnicy – dotychczasowego lidera, który po dzisiejszej porażce stracił tą cenna pozycję! Ogromne brawa za to spotkanie dla wszystkich piłkarze! Zobacz zdjęcia z meczu!
 
Nasi trampkarze na treningach poprzedzających mecz myśleli tylko o Mszalnicy, z dużym zaangażowaniem podeszli do spotkania w którym podejmowali jak dotąd najlepszą drużynę ligi. To zaangażowanie przełożyło się na świetny występ i zwycięstwo! Rywal to świetny zespół z Mszalnicy, który jak dotąd zwyciężył we wszystkich meczach. Pierwszą porażkę poniósł na boisku w Korzennej.
 
Wynik to nie był przypadek, nasi dzielni piłkarze zagrali po prostu świetnie, byli lepszym zespołem, bardziej skutecznym co po prostu odzwierciedla wynik. Zwycięska bramka padła co prawda po kontrowersyjnym rzucie karnym, ale jak najbardziej należała się nam. Świetnie zagrał atak jak i defensywa, nie pozwoliliśmy się rozpędzić świetnym skrzydłowym w Mszalnicy, co prawda dwie bramki zdobył Kumor, ale mimo to na wiele dziś mu nie pozwoliliśmy.
 
W spotkaniu kolejny raz zagraliśmy bez Łukasza Śpiewaka, czołowego defensora. Do składu powrócił Paweł Chronowski i udowodnił jak niezwykle ważnym i potrzebnym drużynie jest piłkarzem. To on w głównej mierze przyczynił się do tego iż pokonaliśmy Mszalnicę. Drugim bohaterem był Zbyszek Gryzło autor pierwszej tak cennej bramki i asystent przy pierwszym golu Chronowskiego. Poza tymi dwoma piłkarzami pozostali również zagrali bardzo dzielnie, bez respektu dla rywala i zostawiając wszelkie siły na boisku - za co należą się ogromne podziękowania!
 
Już od początku meczu zaatakowaliśmy, nie daliśmy się zepchnąć mocnemu rywalami do obrony, również atakowaliśmy. Świetną okazję w 3 minucie miał Chronowski, który z ostrego kąta mocno uderzył, futbolówka o centymetry minęła poprzeczkę. Przez cały mecz nasz piłkarz zmarnował jeszcze dwie podobne sytuacje a może wystarczyło tylko celnie przymierzyć w długi, odsłonięty róg bramki?
 
W okolicy 10-tej minuty po strzale Kumora uratował nas słupek bramki. Naszej bramki również dzielnie dziś bronił Artur Skowron, który mimo urazu palca dał z siebie wszystko! 
 
W 14 minucie wychodzimy na prowadzenie! Po kolejnej dobrej naszej akcji ofensywnej Paweł Chronowski wywalczył piłkę w obronie Mszalnicy i odegrał na 20 metr do Zbyszka Gryzły – nasz pomocnik zdecydował się na uderzenie z trudnej pozycji – futbolówka tuż przy słupku wpadła do bramki i zaskakując bramkarza!
 
Kilka minut później wyrównała Mszalnica, po wtargnięciu w nasze pole karne rywali czubkiem buta z okolic 14 metra posłał piłkę tuż przy słupku - strzelcem gola Karol Kumor – bezwątpienia najmocniejszy punkt rywali, z którym dzielnie przez cały mecz radził sobie Bartek Oleksyk na spółkę z Przemkiem Roskiem.
 
W 26 minucie wychodzimy na prowadzenie, szybko rzut wolny na naszej połowie rozgrywa Sławek Wojtaczka, podaje do Zbyszka Gryzły a ten kapitalnym podaniem za obrońców uruchamia Pawła Chronowskiego. Nie przegrupowana jeszcze defensywa Mszalnicy daje się szybko zaskoczyć, następnie Paweł odstawia na biegu rywali i pakuje piłkę do bramki.
 
Do przerwy utrzymało się jedno bramkowe prowadzanie ULKSu. Na drugą część meczu wyszliśmy również bojowo jak na pierwszą połowę! 
 
W okolicy 50 minuty faul na 30 metrze Zbyszka Gryzły, arbiter odgwizduje i Mszalnica ma rzut wolny. Piłkę ustawia Kumor i decyduje się na uderzenie, futbolówka po jego pierwszym strzale trafia w mur, następnie znów wpada pod jego nogi a ten decyduje się na dobitkę. Świetnie drugie uderzenie wyszło piłkarzowi z Mszalnicy, piłka poszybowała pod poprzeczkę Artura Skowrona i wpadła do bramki. 
 
Przez długi okres gry utrzymywał się remisowy wynik, świetne akcje pojawiały się pod jedną bramką jak i drugą. Dopiero w końcówce dopięliśmy swego i zdobyliśmy zwycięskiego gola! Arbiter dopatruje się faul w polu karnym na Pawle Chronowskim i wskazał na wapno. Jedenastkę niezwykle pewnie wykorzystuje sam poszkodowany, następnie tonie w objęciach uradowanych swoich kolegów!
 
3:2 i do końca pozostało kilka minut. Nasi piłkarze widzieli, że w końcówce muszą dać z siebie wszystko, aby tylko nie stracić gola. I tak rzeczywiście było! Wykrzesali z siebie ostatnie siły i po kończącym gwizdku to oni byli zwycięzcami! Swój triumf uczcili symbolicznym kółeczkiem w którym zaspawali „Tak się bawi, tak się bawi Korzenna!” Brawo! Brawo Panowie!
 
Jeszcze raz ogromne podziękowania za zostawione siły i zarazem gratulacje za świetny wynik! Kolejny raz pokazaliśmy jaką mamy świetną młodzież, dla której naprawdę warto poświęcić swój czas! Po takim meczu, po takim dniu (gdzie również świetne zwycięstwo odnieśli juniorzy młodsi) miło spędza się pozostałą cześć weekendu! Przed nami już niestety ostatni mecz w tej rundzie, już za tydzień udamy się do Tęgoborzy, gdzie zmierzymy się z miejscowym Hartem! Trzeba zgarnąć kolejne 3 punkty - nie ma innej możliwości! Do boju ULKS!

ULKS Korzenna - LKS Mszalnica 3:2 (2:1) [TS]

Bramki: Z.Gryzło 14 (as. P.Chronowski), P.Chronowski 26 (as. Z.Gryzło), P.Chronowski 66 (z rzutu karnego) - K.Kumor 18, 50.

 

 ULKS: A.Skowron - D.Łaś, T.Kuzera, P.Rosiek, K.Krasiński - Z.Gryzło, S.Wojtaczka, D.Widlak, B.Oleksyk - K.Kuzera, P.Chronowski. Oraz: . P.Stawiarski. Nie zagrali:  J.Kantor II, R.Pękała, K.Pancerz, Sz.Szczerba. 

 

Mszalnica: R.Michalik - M.Górka, M.Janus, N.Uroda, D.Pazgan, M.Główczyk, K.Kalisz, K.Kumor, W.Jelito, R.Mężyk, B.Jasiurkowski. Oraz: M.Plewnicki, D.Kiełbasa.

Najbliższy mecz TR

I liga - Nowy Sącz - Trampkarze 2023/2024 - WIOSNA - Kolejka 6
Datum Sobota, 04 Maj 2024r. Beginn Godzina: 16:00
Dunajec II Nowy Sącz
Dunajec II Nowy SączTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Tabela TR U-15

# Druzyna M Pkt
1 Poprad M. 6 12
2 Poprad R. 5 12
3 Dunajec 4 12
4 Korzenna 3 9
5 Sokół 3 9
6 Dąbrovia 3 6
7 Grybovia 5 6
8 Zawada 3 3
9 Świniarsko 4 3
10 Kolejarz 2 0
11 Biegoniczanka 3 0
12 Barciczanka 3 0
13 Budowlani 4 0