W pierwszym swoim meczu nasza najmłodsza drużyna po świetnej grze zwyciężyła w Paszynie z miejscowym Amatorem 1:2. Bohaterem meczu został Kamil Baczyński autor dwóch bramek, oraz jednej nie uznanej którą strzelił niebywałą przewrotką. Zobacz zdjęcia z meczu!


Znowu lekko spóźnieni jednak na czas dojechaliśmy na terytorium naszego rywala, na meczu wstawiła się pełna 18 zawodników, trener Michał Olszewski miał prawdziwy ból głowy. Podstawowa jedenastka jednak szybko została ustalona i można było rozpocząć inauguracyjny mecz trampkarzy.

 

Spotkanie lepiej rozpoczął Amator, już w pierwszych minutach tego meczu zawodnicy gospodarzy dwoma strzałami zagrozili naszej bramce. Jednak jeden strzał okazał się niecelny, zaś drugi pewnie wyłapał Tomasz Dźwigniewski.

 

Po tych dwóch akcjach inicjatywę przejęła Korzenna, bardzo dobrze grała nasza pomoc a wyróżniali się Zbyszek Gryzło oraz Paweł Chronowski, który dziś spisał się znakomicie. To właśnie po akcjach Pawła najczęściej mogły paść gole dla naszego zespołu i w końcu padły!

 

W 13 minucie Chronowski przeprowadza dobrą akcję  prawym skrzydłem, następnie dośrodkowuje w pole karne na 7 metr, futbolówka wędruje idealnie w kierunku Baczyńskiego, nasz napastnik decyduje się złożyć do strzału przewrotką. Wszystko komponuje się idealnie, dokładnie co do jednego milimetra, Kamil niesamowitym, czystym i mocnym strzałem posyła futbolówkę pod poprzeczkę totalnie zaskoczonego golkipera z Paszyna. W całość niestety wmieszał się sędzia asystent, który chwilę po tym jak na twarzach naszych chłopaków pojawiła się ogromna radość i uśmiech - uniósł chorągiewkę do góry, tym samym arbiter główny nie mógł uznać tej cudownej bramki, zdaniem sędziego asystenta w tej sytuacji Kamil Baczyński był na spalonym.

 

W pierwszej połowie gola również mógł zdobyć niezwykle aktywny w tym spotkaniu nasz prawy obrońca Marcin Nika, jednak jego kapitalne uderzenie z 30 metrów, w niewiarygodny sposób wybronił również znakomity golkiper Amatora – Adrian Głód. Golkiper z Paszyna również ze spokojem wyłapał dobre strzały Artura Wielgusa oraz Pawła Chronowskiego. W pierwszej części gry gola nie ujrzeliśmy, bramki posypały się za to w drugiej połowie.


Druga połowa rozpoczęła się dla nas bardzo dobrze, po kilku pierwszych minutach Baczyński pakuje piłkę do bramki Amatora. Fantastycznym podaniem w pole karne popisuje się Chronowski, Baczyński przyjmuje piłkę obraca się i umieszcza ją w siatce.

 

Amator po straconej bramce ruszył do ataku, jednak wszystkie ich akcje rozbijała dobrze dziś grająca defensywa z Łukaszem Kuzerą oraz Kubą Kapałą na środku obrony, dodatkowo wspieraną przez Tomka Dźwigniewskiego, niezwykle „żyjącego” i myślącego naszego bramkarza.

 

Jednak po jednej z kontr w okolicach 60 minuty gdy zabrakło na placu gry kilku podstawowych naszych zawodników Amator ładuje nam gola. Po szybkiej akcji futbolówka dociera z prawego skrzydła do Macieja Maricsza a ten niepilnowany z lewej strony pola karnego ładuje piłkę do pustej bramki.

 

Nasz zespół jednak się nie poddawał i dążył do zdobycia zwycięskiego gola.  W końcu się udało! 5 minut przed końcem spotkania sam na sam z bramkarzem wyszedł Artur Wielgus, nasz napastnik w idealnej sytuacji zamiast wpakować futbolówkę pewnie do bramki uderzył wprost w golkipera, zrobił to jednak na tyle szczęśliwie że futbolówka odbiła się od bramkarza i wpadła na głowę biegnącego Kamila Baczyńskiego, który posłał ją do pustej bramki z kilku metrów.

Na uwagę zasługują również bardzo dobre strzały z dystansu Marcina Niki, któremu dwukrotnie w tym spotkaniu bardzo niewiele zabrakło, futbolówkę po jego dobrych uderzeniach dwukrotnie fenomenalnie bronił bramkarz Amatora. Do końca meczu nie pozwoliliśmy sobie wydrzeć prowadzenia i ty samym po ostatnim gwizdku arbitra unieśliśmy ręce w geście triumfu!

 

Dziś nasza najmłodsza drużyna spisała się bardzo dobrze, z ogromnymi nadziejami patrzymy w przyszłość, mamy w naszym zespole bardzo wielu zdolnych piłkarzy, przed którymi w kolorowych barwach rysuje się piłkarska przyszłość. Dzisiejszy rywal z Paszyna to również dobry zespół, który z nie jedną drużyną jeszcze wygra.

 

Podziękowania dla wszystkich piłkarzy którzy włożyli swoje siły w tym spotkaniu dla dobra całej drużyny! Już w Poniedziałek zagramy z Sandecją Nowy Sącz, będzie to pierwszy  mecz naszych trampkarzy przed własną publicznością. Zbiórka w poniedziałek o godzinie 16:00.

 

Zobacz zdjęcia z meczu!

 

Amator Paszyn - ULKS Korzenna 1:2 (0:0)

Bramki: Marcisz 50 - Baczyński 40, 66 (asysta Chronowski i bez asysty).

 

Amator:  A.Głód – T.Cieplik, M.Cieplik, K.Głód, Jasiński, Kachniarz, Kruczek,B. Marcisz, Miczołek, J.Miczołek, Orlecki, Wojciechowski, Chruślicki, Poręba.

 

ULKS: T.Dźwigniewski – Ł.Kuzera,  M.Nika, J.Kapała, P.Rosiek, K.Gargas, Z.Gryzło, P.Chronowski, A.Wielgus, D.Wielgus, K.Baczyński; oraz: S.Wojtaczka, A.Sułowicz, K.Gargula, A.Skowron, M.Pękała, T.Kuzera, W.Podobiński, P.Stawiarski.

 

Sędziował: Rafał Tarasek (KS Nowy Sącz).

Najbliższy mecz TR

I liga - Nowy Sącz - Trampkarze 2023/2024 - WIOSNA - Kolejka 6
Datum Sobota, 04 Maj 2024r. Beginn Godzina: 16:00
Dunajec II Nowy Sącz
Dunajec II Nowy SączTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Tabela TR U-15

# Druzyna M Pkt
1 Poprad M. 7 15
2 Sokół 4 12
3 Poprad R. 5 12
4 Dunajec 4 12
5 Korzenna 3 9
6 Dąbrovia 3 6
7 Świniarsko 5 6
8 Grybovia 5 6
9 Zawada 4 3
10 Kolejarz 2 0
11 Biegoniczanka 4 0
12 Barciczanka 3 0
13 Budowlani 5 0