W mocno rezerwowym składzie, grając gołą jedenastką, a przez kilka minut nawet w dziesięciu, przyszło nam rywalizować w III rzucie Pucharze Polski, w którym naszym przeciwnikiem był sąsiad zza miedzy Wicher Mogilno. Zobacz zdjęcia z meczu!


Mecze w ciągu tygodnia, rozgrywane o godz. 17 to dla nas prawdziwy organizacyjny dramat. Z trudem udało się zebrać jedenastu piłkarzy, którzy pojechali na nie tak odległy wyjazd do Łęki (gdzie w roli gospodarza podejmował nas Wicher).  W naszym składzie zagrało tylko czterech podstawowych graczy. Michał Olszewski, Szczepan Rosiek, Jakub Stawiarski i Marek Mokrzycki, to gracze, którzy regularnie grają od pierwszych minut w okręgówce. Dzięki temu szanse na grę dostali do tej pory tylko rezerwowi i niektórzy juniorzy. Mieli oni niebywałą szansę przekonania do siebie trenera Cetnarowskiego.

 

Rywal z Mogilna, choć grający w A-klasie, mecze z naszą drużyną zawsze traktuje bardzo prestiżowo, co powodowało dodatkową trudność dla zmienników. Wiadomo, że po odejściu Pawła Bugary i Mariusza Szlaga do Popradu Rytro, Mogilno nie jest już tym samym zespołem. Biorąc jednak nasz wybitnie rezerwowy skład i ich ambicję, można było spodziewać się bardzo trudnego przetarcia.


Już początek meczu zasiał w naszych szeregach sporą dawkę niepokoju. W 12 minucie sam na sam z Bochenkiem znalazł się Kogut. Pewno nawet zdobyłby bramkę, ale w chwili podania znajdował się na spalonym. Kolejne sześć minut wstrząsnęło Wichrem i miało znaczący wpływ na dalsze losy spotkania.

 

Najpierw w 14 minucie ostrzeżenie w postaci obicia poprzeczki wysłał rywalowi Michał Olszewski. Gospodarze nie wyciągnęli z tej akcji wniosków i już dwie minuty później przegrywali 0:1, a po czterech kolejnych już 0:2. Obydwa gole zdobył nikt inny jak Michał Olszewski i za każdym razem czynił to będąc sam na sam z Robertem Kiełbasą, bramkarzem Wichru. Wspomniane dwie bramki ustawił nieco dalszy przebieg spotkania. Gra toczyła się raczej w środku pola, a obydwie drużyny sporadycznie stwarzały sobie ofensywne  sytuacje.

 

Wszystko zaczęło zmieniać się w 62 minucie. Wtedy gola zdobył Marcin Kubiak, co dało jasny sygnał, że Mogilno jeszcze się nie poddaje. Do końca spotkania, nasi rywale mogli, co najmniej kilka razy zdobyć bramkę, lecz świetnie między słupkami spisywał się Bochenek, któremu nawet, jeśli nie starczało umiejętności, to sprzyjało mu szczęście.

 

Eliminując Wicher z niecierpliwością czekamy na kolejnego rywala. Kto wie, może się okazać, że do Korzennej zawita nawet jakiś czwartoligowiec. Warto podkreślić świetne sędziowanie pani sędziny Katarzyny Wójs. Po mimo ciasnego boiska i trudnych do sędziowania zawodów, wywiązała się wzorowo ze swoich obowiązków.

Wicher Mogilno - ULKS Korzenna 1:2 (0:2)

Bramki: Kubiak 62 - Mi.Olszewski 16, 18.

 

Mecz bez kartek.

 

Wicher: Kiełbasa - Bugara, Nowak, Kruczek, A.Szlag, Zwolenik, Sekuła, Kubiak, Ogorzałek, Kogut, K.Szlag. Oraz: J.Szlag.

 

ULKS: Bochenek - Stawiarski, Szczerba, Gruca, J.Bieniek, - M.Kantor, T.Bieniek, Rosiek, Mokrzycki - Zięba, Mi. Olszewski.

 

Sędziowała: Katarzyna Wójs (KS Nowy Sącz).

Najbliższy mecz

Liga Okręgowa 2023/2024 - Kolejka 19
Datum Niedziela, 28 Kwiecień 2024r. Beginn Godzina: 11:00
ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe Łosoś Łososina Dolna
Łosoś Łososina DolnaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Ostatnia kolejka

Tabela Seniorzy

# Druzyna M Pkt
1 Zagórzany 18 45
2 Gród 18 43
3 Poprad R. 18 41
4 Skalnik 18 38
5 Hart 18 34
6 Zawisza 18 25
7 Kobylanka 18 24
8 Biegonice 18 23
9 Łosoś 18 19
10 Sokół 18 18
11 Zyndram 18 18
12 Korzenna 18 15
13 Ropa 18 10
14 Amator 18 9