Kolejny rywal rozstrzelany!

Doskonały prezent sprawili koledzy z drużyny naszemu Prezesowi i zarazem koledze z drużyny, który dzień wcześniej stanął na ślubnym kobiercu! ULKS wysoko pokonał Zawadę Nowy Sącz, po świetnym meczu i zgranych akcjach ostro wypunktowaliśmy rywala a bramek mogło być jeszcze więcej.Zobacz zdjęcia z meczu!

 
Zapraszamy do oddania głosów w sondzie! Pod artykułem, wybierz najlepszych piłkarzy tego meczu!

Kibice którzy przybyli na stadion do Korzennej nie żałowali! Zobaczyli dobre widowisko z dużą ilością bramek! Spragnieni sympatycy którzy długo czekali na mecz seniorów Korzennej podobnie jak nasz solenizant Kuba dostali super prezent od naszych piłkarzy.

Zaczynamy! Mecz idealnie rozpoczęliśmy. Już w 4 minucie Sylwek Szambelan wyprowadza nasz zespół na prowadzenie, po pięknej akcji gdzie Nalepa wypuścił na prawą stronę Olszewskiego, ten zgrał do środka pola karnego do niepilnowanego Szambelana, Sylwek  dołożył nogę i  z kilku metrów skutecznie wykończył całą akcję. Chwilę później powinno być 2:0, Olszewski w sytuacji sam na sam zachował się  tak jak nigdy się nie zachowuje, w idealnej sytuacji bez krycia zamiast do bramki uderzył w bramkarza.

W 17 minucie groźną i niewykorzystaną akcję przeprowadziła Zawada, z okolic 30 metrów Edward Skrzypiec zdecydował się na uderzenie, jego strzał szedł idealnie pod poprzeczkę Jarka Bochenka, Jarek nie dał się jednak zaskoczyć i fenomenalną paradą wybił piłkę zdala od swojej bramki. Chwilę później do tej piłki doszedł jeszcze Korcz który oddał techniczny strzał z 16 metrów, piłką trafił w poprzeczkę. Kolejny gol padł w 22 minucie, jego autorem ponownie Szambelan, który w podobnym stylu jak przy pierwszym golu wykończył niezłą akcję Korzennej,  tym razem z lewej strony do środka na 11 metr podawał Rafał Kudryk.

W 27 minucie Olszewski uderza z 18 metrów, z trudem Ogórek wybija piłkę na rzut różny. Po kilku minutach Olsza na 16 metrze mija bramkarza, futbolówkę wypuszcza sobie jednak zbyt daleko i jego strzał do pustej bramki  przelatuje obok słupka.

W 37 minucie bramkę zdobywa „Olsza”, Kudryk w tej sytuacji zalicza kolejną dobrą asystę, prostopadle podaje w kierunku Olszewskiego, ten wychodzi „oko w oko” z bramkarzem i pewnym strzałem tuż przy słupku podwyższa wynik meczu. W 40 minucie Szambelan będąc w dogodnej pozycji na 13 metrze z lewej strony pola karnego uderza lewą nogą, tę stuprocentowa okazje Sylwek marnuje ponieważ strzał zbyt lekki i wprost w bramkarza.

Tuż przed końcem pierwszej połowy po kolejnej składnej akcji wpada czwarty gol. Bohaterem całej akcji Sylwek Szambelan który w fenomenalny sposób w polu karnym piętą odegrał do Olszewskiego, ten zgrał z prawej strony do środka do nadbiegającego Kudryka, Rafał mocnym strzałem nie dał szans Ogórkowi na skuteczną interwencję.  Warto dodać że w pierwszej części arbiter nie uznał nam dwóch goli, w obydwóch przypadkach asystent uniósł chorągiewkę do góry wskazując spalonego.


W drugiej części nasz zespół dołożył Zawadzie drugie tyle bramek!  Mimo iż początkowa faza drugiej części gry nie była już tak efektowna jak pierwsza połowa, gole posypały się dopiero pod koniec meczu. W tej drugiej części meczu zmarnowaliśmy multum dogodnych okazji. W 60 minucie na polu gry zameldował się Marek Mokrzycki, który zmienił Pawła Bernasiewicza, obaj Panowie podzielili się minutami na meczu ponieważ troszkę wymęczeni byli wczorajszymi weselami ;). W 65 minucie Nalepa marnuje dwustu procentową okazję! Niewiarygodne że nasz obrońca nie zdobył gola. Artek będąc sam przed bramkarzem mógł zrobić wszystko, strzelił jednak w interweniującego Ogórka.

W 70 minucie na boisku melduje się Szczerba, Albert zmienia kontuzjowanego Radzika, który mocno oberwał w kostkę i kulejąc zszedł do szatni. W 72 minucie Rafał Kudryk mądrze podaje do Olszewskiego, ten ogrywa obrońcę i mocnym strzałem w długi róg bramki zdobywa piątą i zarazem piękną bramkę dla ULKSu. Po kilku minutach Zawada przeprowadza groźną kontrę, której skutkiem był rzut karny, delikatnie ciałem Krok sfaulował rozpędzonego tuż przed bramkarzem Leśniaka, arbiter wskazał na wapno i ukarał faulującego żółtą kartką. Jedenastkę pewnie lekkim i technicznym strzałem wykończył Korcz.

Po upływie dwóch minut bramkę dla naszego ULKSu zdobywa Mokrzycki, Marek z okolic 16 meta ze stojącej piłki i z lekkiego kąta mocna kropnął tuż przy słupku, futbolówka zatrzepotała w siatce Ogórka.  Po chwili do siatki Zawady trafia Olszewski, sędzia odgwizduje w tej sytuacji wątpliwego spalonego i nie uznaje gola. Olsza łapie się za głowę i nie może uwierzyć, że gol nie został uznany.

W 84 minucie gospodarze zdobywają siódmą bramkę, pierwszego gola w naszej drużynie zdobywa Łukasz Znamirowski. Łukasz już w wielu meczach zasłużył na trafienie w końcu się mu to udało! Po szybkiej kontrze Mokrzycki dostaje piłkę na prawym skrzydle, dobiega z piłką na wysokość pola karnego i dogrywa na środek do niekrytego Znamirowskiego, ten pewnie zdobywa kolejna podobną bramkę w tym meczu. Za kilka chwil Mokrzyckie nie trafia do psutej bramki z 3 metrów! Niebywałe ale Marek się pomylił, mocno z lewej strony futbolówkę dograł mu Szambelan.

Ostatni cios w tym meczu zadał nasz boiskowy „Olsza”, bardzo dobrze z obrony piłkę wyprowadził Jan Kantor, piłka powędrowała do Mokrzcyckiego, pomocnik Korzennej zalicza kolejną asystę tym razem z prawej strony dogrywa na lewą stronę do Olszewskiego, nasz snajper bez problemu, pewnym strzałem ustala wynik tego widowiska.

Brawo , brawo, brawo. Po takim meczu serce każdego się raduje! Zagraliśmy dziś bardzo dobrze i z kwitkiem odprawiliśmy kolejnego rywala. Zawada nie była wymagającym rywalem, jednak w tej lidze i na takim poziomie takie wynik robi ogromne wrażenie. Podziękowania dla wszystkich piłkarzy i trenera za włożone serce w ten mecz, mimo kilku błędów i momentami zmarnowany stuprocentowych okazji nasi piłkarze zagrali tak jak każdy kibic by sobie tego życzył! Brawa dla Jarka Bochenka, który nie miał za wiele do łapania w tym meczu, jednak kapitalna interwencja w 17 minucie, zrobiła na wielu wrażenie i w dużym stopniu przyczyniła się do tego że nie straciliśmy gola w początkowej fazie meczu. Podziękowania dla obrońców, kolejny bardzo dobry mecz rozegrali nasi defensorzy, Jasiek nadal udowadnia że jest w dobrej formie, podobnie bardzo pewni bracia Bernasiewicze oraz Artek Nalepa, bardzo aktywny w tym spotkaniu.

Na skrzydłach zagraliśmy dziś bardzo dobrze, wiele pożytku do gry wprowadził Krok oraz Znamirowski i później Mokrzycki, który w ten mecz wszedł idealnie. Podziękowania Marek za bramkę i za asysty, oraz gratulacje za gola dla uśmiechniętego Łukasza Znamirowskiego, ta bramka to dobry początek dalszych trafień dla ULKSu! W środku pola również nie mieliśmy równych, Radzik i Kudryk to idealny duet, szczególnie Rafał który w tym spotkaniu zaliczył kilka ważnych asyst. I na koniec ukłony dla Szambelana i Olszewskiego. Za wiele  bramki i mądra nieustępliwą grę. Szczególnie wyróżnić należy Sylwka, który w tym meczu spisał się super, tak jak za swoich lat świetności! Liczymy na właśnie takie dalsze ekstra występy. Olszewski w tym meczu dołożył kolejnego hat-trika, Marek ma już na swoim koncie 12 bramek! Gratulacje i podziękowania! Imponujące osiągniecie!

Nie spoczywamy jednak na laurach! Już za dwa dni kolejny mecz! Tym razem na boisku w Barcicach zagramy z mocnym Popradem Rytro, któremu coś ostatnio nie idzie, dziś zawodnicy z Rytra ulegli drużynie Orła Wojanorwa 1:0! Gratulujemy naszym sąsiadom „z za miedzy” kolejnego zwycięstwa, to już czwarta wygrana z rzędu! Brawo!

Zobacz zdjęcia z meczu!

Zapraszamy do oddania głosów w sondzie! Pod artykułem, wybierz najlepszych piłkarzy tego meczu!

ULKS Korzenna – Zawada Nowy Sącz 8:1 (4:0)

Bramki: Szambelan 4, 22, Olszewski 37, 72, 88, Kudryk 43, Mokrzycki 80, Znamirowski 84 - Korcz 76 (k).

Żółte kartki: Szambelan, Krok, Znamirowski – Leśniak, Greszel.

ULKS: Bochenek – P.Bernasiewicz (60 Mokrzycki), D.Bernasiewicz, J.Kantor, Nalepa – Znamirowski, Radzik (70 Szczerba), Kudryk, Krok – Szambelan, Olszewski.

Zawada: Ogórek – Szeliga, E.Skrzypiec, Greszel, Bodziony, Korcz, Lesniak, Kos, Południak (85 Świgud), Gieniec, Janus.

Sędziował: Krzysztof Tokarczyk (KS Limanowa).