Kolejny sparing zakończony! Tym razem przyszło nam grać w trudnych warunkach na mocno zmrożonym i pokrytym śniegiem boisku w Zabełczu. Te warunki przyczyniły się do tego, iż w meczu zawodnicy obydwóch zespołów zmarnowali ogrom dogodnych sytuacji!

Do meczu przystąpiliśmy bez kilku podstawowych piłkarzy, zabrakło braci Bernasiewiczów, Znamirowskiego, Michalika,  Szambelana, Kubisza.

Już w pierwszej połowie powinniśmy zobaczyć wiele bramek, jednak ani Ogniwo ani Korzenna nie potrafili wpakować piłki do siatki. Od początku mocno nacisnęła Korzenna która już po pierwszych minutach powinna prowadzić dwoma bramkami. Dwie sytuacje sam na sam zmarnowali również zawodnicy z Piwnicznej, oraz kilka okazji gdzie znajdowali się z piłką w okolicach 16 metra, w każdym wypadku ich strzały mijały bramkę Bochenka. Jednak prym w pierwszej części meczu wiodła Korzenna, nasi zawodnicy stworzyli sobie więcej  dobrych sytuacji bramkowych.  Wiele z nich było stuprocentowych, ba nawet dwieście procentowych a mimo to futbolówka nie wpadła do siatki, taki okazje zmarnował Mokrzycki, Darek Gwiżdż który z bliskiej odległości nie trafił do pustej bramki  oraz w samej końcówce Kudryk, któremu zabrakło centymetrów, aby strzałem ze szczupaka z kilku metrów wpakować piłkę do bramki.

Druga część meczu wyglądała podobnie jak i pierwsza, z tym że obydwa zespoły miały podobną ilość dogodnych okazji. Było to spotkanie niewykorzystanych okazji, niebywałe ale piłka wpadła do siatki tylko raz. Dogodną okazję zmarnował Weber, gdzieś w 60 minucie napastnik Ogniwa nie trafia z 15 metra na pusta bramkę. W końcówce meczu sędzia odgwizduje rzut wolny pośredni tuż przed polem karnym w okolicach 20 metra, była to dogodna okazja dla lewo nożnego Jarka Bieńka. Futbolówkę delikatnie rozegrał Kudryk, momentalnie doskoczył do niej Bieniek który mocnym strzałem obok muru wpakował piłkę do siatki zasłoniętego w tej sytuacji bramkarza Ogniwa. Brawa za piękną bramkę i czekamy na kolejne - podobne trafienia w dalszych meczach, a szczególnie w tych o punkty!

Za tydzień mecz z Heleną Nowy Sącz - więc kolejny dobry rywal przed nami.

Zobacz zdjęcia z meczu! 

Ogniwo Piwniczna - ULKS Korzenna 0:1 (0:0)

Bramka: Bieniek 86.

ULKS: Bochenek – Nalepa, Bieniek, J.Kantor, Krok – Stawiarski, Radzik, Głąb, Gwiżdż – Kudryk, Mokrzycki oraz Szczerba, M.Kantor.

Ogniwo: Zając – Nowak, Kudryk, Malik, ?  - Mucha, Król, Sztuczka, ? - Weber, Kubiela.