W sobotnie piękne, jesienne popołudnie przyszło się mierzyć juniorom starszym z drużyną Zyndramu Łącko. Było to wyrównane widowisko, zwycięstwo daliśmy sobie wydrzeć w ostatniej minucie meczu. Bramki w tym meczu dla drużyny z Korzennej zdobyli w drugiej połowie Artur Zięba oraz Szymon Obrochta.
Kilka minut później z rzutu wolnego uderza Świerad, z problemami piłkę wyłapuje Pyrdoł. W 29 minucie sam na sam z bramkarzem, po błędzie Gręblowskiego wychodzi Paweł Dybiec, sytuacje kończy pewnym strzałem obok Bochenka, futbolówka pada do siatki. Dwie minuty później, Obrochta przerzuca piłkę na prawą stronę do Zięby, nasz napastnik znalazł się w idealnej sytuacji, Artur strzelił mocno, piłkę po jego uderzeniu odbił bramkarz na rzut rożny.
W kolejnej akcji groźnie odpowiedział Zyndram, tuż przed naszym golkiperem znalazł się Potoniec, pomocnik Zyndramu w tej sytuacji przestrzelił nad poprzeczką, dodatkowo asystent na linii dopatrzył się spalonego. W 36 minucie niebezpieczny strzał z za pola karnego oddał Szymon Gromala, piłka skozłowała przed Bochenkiem, jednak nasz bramkarz poradził sobie z wyłapaniem. Tuż przed ostatnim gwizdkiem Wójcik dobrze wrzucił w pole karne piłkę do której wyskoczył Obrochta, Szymon uderzył obok bramki.
Drugą połowę lepiej rozpoczęła Korzenna, zespół gospodarzy mocno dążył do zdobycia bramki. W 59 minucie Obrochta dostał piłkę na piątym metrze, mocno ją uderzył, futbolówka przeszła nad poprzeczką. W 54 minucie pada bramka dla Korzennej, której arbiter nie uznaje… . Bardzo dobrą piłkę na głowę Gwiżdża z rzutu rożnego wrzuca Marcin Kantor, nasz pomocnik zdobywa bramkę głową, sędzia asystent podnosi do góry chorągiewkę ku zdziwieniu wszystkich zawodników, bramka nie zostaje uznana. Kilka chwil później bardzo dobrze na czystą pozycję Gwiżdż wypuszcza Ziębę, Artur po niedługim rajdzie, mocnym i pewnym strzałem doprowadza do remisu w tym meczu. W 69 minucie Sadłoń mógł zdobyć gola, oddał strzał z za szesnastki, jego uderzenie wyłapał Pyrdoł.
W 72 minucie Korzenna wychodzi na prowadzenie! Z rzutu wolnego z lewej strony boiska do środka pola karnego dogrywa Gwiżdż, futbolówka odbija się od dobrze ustawionego Obrochty na 5 metrze i wpada do siatki. Szymek zdobywa kolejną bramkę w sezonie a Darek kolejną asystę, drugą w tym meczu. Kilka minut później fenomenalnie uderzył Świerad, jego mocny, kręcony strzał z 30 metrów szybował prosto w okienko bramki, z problemami ale piłkę wyłapał Pyrdoł.
W 80 minucie zespół Korzennej zdobywa pierwszą czerwoną kartkę w tym sezonie! Tuż za polem karym Bochenek wychodząc z bramki fauluje jednego z zawodników który wyszedł na czysta pozycję. Sędzia słusznie i bez wahania pokazuje mu czerwoną kartkę. Bochenek zszedł do szatni a na bramkę wszedł Stępień, który zmienił Obrochtę. Po tej czerwonej kartce Zyndram zaczął mocno atakować, tuż przed ostatnim gwizdkiem arbitra przeprowadzają skuteczną akcję. Na środku pola gry sędzia odgwizduje rzut wolny, szybko rzut wolny rozgrywają piłkarze Zyndramu, futbolówka wędruje do dobrze ustawionego tuż przed szesnastką Wysopala, napastnik z Łącka ogrywa Stępnia i z najbliższej odległości wyrównuje wynik tego meczu.
Bramki: Zięba 61, Obrochta 72 - P.Dybiec 29, Wysopal 89.
Żółta kartka: Gwiżdż.
Czerwona kartka: Bochenek 80.
ULKS: Bochenek - M.Kantor, Świerad, Gręblowski, Klimek - Damasiewicz, D.Gwiżdż, Wójcik (46 Szambelan), Sadłoń (85 Ł.Gwiżdż) - Obrochta (80 Stępień), Zięba (89 Biskup).
Zyndram: Pyrdoł - J.Bober, Brzegowski, P.Dybiec, Pancerz, Pierzchała (70 M.Bober), Potoniec (50 P.Gromala), Żygadło, Kucia, Wysopal, Sz.Gromala (65 B.Gromala).
Sędziował: Przemysław Tokarczyk (KS Nowy Sącz)
Sobota, 04 Maj 2024r. Godzina: 10:00 | ||
AP Profi Kraków |
-:- |
ULKS Korzenna |