Na remis z Wichrem

W czwartkowe popołudnie tuż przed godziną 19:00, nasz zespół rozegrał mecz sparingowy. Rywalem była ambitna drużyna z Mogilna, która właśnie awansowała do A klasy. Swoje mecze będzie rozgrywać w Gorlicko-Sądeckiej A klasie na boisku w Wojnarowej.

Mecz rozpoczęliśmy w eksperymentalnym ustawieniu, z Nalepą oraz Pawłem Bernasiewiczem na środku pomocy, z Markiem Mokrzyckim i Zbyszkiem Kantorem w ataku. Ustawienie praktycznie nie mogło wyglądać inaczej, ponieważ w czwartkowe popołudnie nie każdy mógł przybyć.

Wynik sparingu otworzył najpiękniejszą bramką w meczu Mariusz Szlag, przed szesnastką znalazł sobie kawałek miejsca i będąc przed trzema obrońcami mocnym uderzeniem pakuje piłkę w okienko bramki strzeżonej przez Bochenka. Kilka minut później piłkę sam na sam otrzymał Mokrzycki, który sprytnym strzałem, delikatnie lobuje bramkarza. W pierwszej połowie nie brakowało innych sytuacji do zdobycia gola, ULKS nawet zdobył bramkę ale sędzia liniowy dopatrzył się spalonego. Do przerwy utrzymał się wynik remisowy.

W drugiej części spotkania obydwie drużyny wymieniły kliku swoich zawodników, u nas pojawili się Kosiba, Gwiżdż, Pękała oraz Górowski. Zaś w drużynie rywala pojawił się „Petek” który był testowanym zawodnikiem w drużynie Wichra. Jednak z nieoficjalnych informacji wiemy, że transferu Głąba do Wichru raczej nie będzie. Druga połowa wyglądała podobnie jak pierwsza, z tym że po kilkudziesięciu minutach, pierwszego gola zdobyła Korzenna. W pole karne z rzutu wolnego dogrywał Darek Bernasiewicz, piłka przeszła w kierunku dalszego słupka wprost na nogę Artka Nalepy, jego strzał znalazł drogę do bramki i Korzenna wyszła na prowadzenie. Tuż przed końcem meczu doskonałą prostopadłą piłkę dostał Mariusz Szlag, wyszedł z nią sam na sam z Kosibą, nasz bramkarz świetne w tej sytuacji skrócił kąt młodemu napastnikowi który nie miał jak oddać strzału i musiał go kiwać. W końcu zdecydował się na podanie piłki na drugą stronę, tam nabiegł Kogut i wpakował futbolówkę do pustej bramki. W drugiej części zmarnowaliśmy kilka dogodnych okazji, Artur Nalepa mocno kropnął w poprzeczkę, swoich akcji nie wykorzystali również P.Bernasiewicz, Z.Kantor czy Mokrzycki.

Przed nami teraz mecz Pucharu Polski w Tęgoborzy, gramy w niedziele o godzinie 17. Będzie to nasze pierwsze oficjalne spotkanie w tym sezonie.

ULKS Korzenna – Wicher Mogilno 2:2 (1:1)

ULKS: Bochenek – D.Bernasiewicz, J.Kantor, Bieniek, Szczerba – P.Bernasiewicz, Nalepa, M.Kantor, M.Krok – Mokrzycki, Z.Kantor oraz Kosiba, Gwiżdż, Pękała, Górowski.

Bramki: Mokrzycki 30, Nalepa 70 – M.Szlag 20, Kogut 85.