Po ciężkim sezonie, kiedy obecnie odpoczywamy, przychodzi moment w którym trzeba podsumować to co było. To co w tej chwili jest już historią, czyli cały sezon 2009/2010, w którym nasz ULKS występował w lidze okręgowej. Warto przeczytać podsumowanie, ponieważ to co było już nie wróci!


Obecny sezon był bardzo wyrównany, walka toczyła się o awans do wyższej ligi, jak i oto kto się utrzyma. Sezon należał do jednych z najtrudniejszych w historii, wiele niedzielnych meczy było odwołanych, spotkania rozgrywane musiały być  w środku tygodnia. Wszyscy wiemy, że to nie sprzyjało żadnej drużynie z okręgówki, a szczególnie Korzennej, której często w środku tygodnia brakowało wielu podstawowych piłkarzy do gry, zatrzymywała ich praca lub inne problemy. ULKS Korzenna to nasz dzielny zespół który zajął 10 miejsce o które walczył do samego końca.  Nie było do końca jasne ile zespołów spadnie, ale ta właśnie pozycja dawała utrzymanie w VI lidze. Pod koniec sezonu ubiegało o nie aż 6 zespołów, ale to my byliśmy z nich najlepsi i walczyliśmy je!

I Runda:

Sezon dla naszego zespołu rozpoczął się bardzo pomyślnie. Wtedy to właśnie pokonaliśmy KS Tymbark, drużynę która po sezonie awansowała do V ligi. Do meczu nie podeszliśmy w najmocniejszym składzie, zabrakło kilku zawodników, bardzo dobrze w tym meczu zaprezentowali się młodzi zmiennicy Michał Żuchowicz oraz Jasiek Kantor – który po tym meczu udowodnił że już niebawem stanie się podstawowym zawodnikiem naszej drużyny. W tym meczu do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, w drugiej części posypały się bramki, najpierw straciliśmy gola a potem zdobyliśmy dwa i wygraliśmy! Strzelcami bramek Mokrzycki oraz Szambelan. Warto jeszcze dodać iż od 64 minuty graliśmy w 10-ciu, po czerwonej kartce którą otrzymał Nalepa.

Korzenna – Tymbark 2:1 - Piłkarz meczu:  Sylwester Szambelan.

Po pierwszym wygranym meczu przyszła seria porażek na chwilę przerwana w Poroninie. Ale najpierw był mecz z Dobrzanką Dobrą. W tym meczu istniała tylko Dobrzanka, od razu narzucili swój styl gry i utrzymywali go cały mecz, zdobyli 4 bramki i zasłużenie wygrali to spotkanie. Była to nasza największa porażka w sezonie. Ale też to był drugi mecz i druga czerwona kartka w tym sezonie, tym razem dostał ją Stawiarski, czym rozpoczął swoją kolekcje kartek.

Korzenna - Dobrzanka 0:4 - Piłkarz meczu:  Marek Mokrzycki.

Następnie przyszła kolej na drugą gorzką porażkę, tym razem udaliśmy się na jeden z najdalszych wyjazdów w sezonie, aż pod Giewont do Zakopanego. Mecz odbył się w deszczu,  nasz zespół nie miał pomysłu na grę. Pierwszy mecz w sezonie rozegrał Rafał Turski – czyli nasz najlepszy snajper z ubiegłego sezonu, ale jego występ po długiej przerwie nie mógł być udany.

Zakopane – Korzenna 3:0 – Piłkarz meczu:  Marek Mokrzycki.

Zaledwie kilka dni po ostatnim meczu przyszło zagrać w środę z Orawą Jabłonką – była to 4 kolejka.  Po dwóch porażkach, zespół miał spory apetyt na zwycięstwo. W meczu nie odstawialiśmy od Orawy, ale niestety przegraliśmy.  W spotkaniu mieliśmy multum okazji, ale to Orawianie strzelali do naszej bramki. Przyjezdni szybko zdobyli dwie bramki, zaś kolejne dwie wpadły dopiero drugiej części meczu. Kontaktową bramkę zdobył Bieniek z rzutu karnego, ale za niespełna 9 minut Orawa podwyższyła i ustaliła wynik.

Korzenna – Orawa 1:3 – Piłkarz meczu:  Jarosław Bieniek.


Serie porażek przerywamy w Poroninie. Po dobrym meczu w wykonaniu naszych zawodników, zdobywamy cenne 3 punkty. Co pozwoliło wspiąć się na 11 miejsce po tej kolejce w tabeli. Pierwszą bramkę w tym spotkaniu zdobył Stawiarski. Bohaterem meczu został Sylwek Szambelan, który strzałem z głowy w końcówce meczu wyprowadził nasz zespół na prowadzenie.

Poroniec – Korzenna  1:2 – Piłkarz meczu:  Sylwester Szambelan.

Po wygranej następują ponownie trzy porażki naszego zespołu z drużynami podhalańskimi. Przegrywamy w tych meczach ze słabszymi zespołami oraz z jedną bardzo mocną drużyną Watry Białki Tatrzańskiej która zdobyła mistrza jesieni ligi okręgowej, a na koniec sezonu awansowali do V ligi z drugiego miejsca. Vice-mistrz w Korzennej mimo wszystko niezbyt dobrze się zaprezentował. Wygrał ten mecz, ale nasz zespół bardzo od Watry nie odstawał i spokojnie to spotkanie mogło zakończyć się minimum remisem.  Mecz bardzo przypomniał to spotkanie z Orawą Jabłonką. Znów masa nie wykorzystanych okazji oraz błędy w obronie co przełożyło się na stratę po raz kolejny 3-ech bramek. Bramkę dla naszego zespołu zdobył Paweł Bernasiewicz.

Korzenna – Watra 1:3 – Piłkarz meczu:  Paweł Bernasiewicz.

Wydawało się, że jadąc do Jordanowa przywieziemy cenne dla nas 3-y punkty. Niestety tak się nie stało. W dobrej grze wtedy przeszkadzał deszcz, przeszkadzali kibice oraz momentami sędzia. Po raz kolejny straciliśmy 3 bramki, a tracą taką ilość aby wygrać trzeba strzelić aż 4! Nam udało się zdobyć tylko dwie i polegliśmy w Jordanowie. Pierwszą bramkę zdobył dobrze spisujący się w tym meczu Głąb, zaś drugą ustrzelił Stawiarski.  Wszystkie gole w tym meczu pały w pierwszej odsłonie.

Jordan – Korzenna 3:2 – Piłkarz meczu:  Piotr Głąb.


W ostatnim meczu z Podhalańskimi drużynami przyszło nam się zmierzyć z Wierchami Rabka, jak to już się utarło nasz ULKS musiał stracić 3 bramki. Mecz do przerwy wyglądał bardzo dramatycznie, straciliśmy 3 głupie bramki. Po przerwie Artur Nalepa zdobył dwa gole z rzutów karnych.  Po spotkaniu każdy potwierdził, że to był najgorszy nasz mecz do tej pory.

Korzenna – Wierchy 2:3 – Piłkarz meczu:  Artur Nalepa.

Jak to się utarło po 3-ech porażkach przychodzi kolej na zwycięstwo! Wygrywany z faworytem tego meczu Przełęczą Tylicz. Skromnie 1:0, ale wygrywamy, warto podkreślić iż to zwycięstwo przyszło gołą jedenastką bez zmienników, bez bramkarza ponieważ zabrakło Kosiby oraz Mroza więc z konieczności na bramce zagrać musiał Kantor. W tym meczu cały zespół zagrał dobrze a bardzo dobrze zagraliśmy w obronie. Bramkę na szalę zwycięstwa zdobył Piotrek Głąb, który chwilę później wyleciał z boiska po ujrzeniu drugiej żółtej kartki.

Przełęcz – Korzenna 0:1 - Jakub Stawiarski.

Kolejny mecz i kolejna porażka, polegliśmy z niewiele lepszą drużyną z Uścia Gorlickiego. Mecz wyglądał podobnie jak wszystkie przegrane, sporo sytuacji, słabo w ataku, różnica była taka, że straciliśmy 2 bramki a nie jak zwykle bywa 3 bramki.  Był to nas ostatni mecz z takim rywalem z który teoretycznie nie był dużo lepszy od nas.

Korzenna - Uście Gorlickie 0:2 - Józef Kiełbasa.

W następnej kolejce zmierzyliśmy w najważniejszym meczu rundy jesiennej. Były to Wielkie Derby gminy Korzenna,  które zakończyły się remisem. Był to pierwszy remis naszego zespołu. Korzenna w tym meczu zaprezentowała się lepiej, zabrakło troszkę szczęścia lub dokładności aby wywieźć z Wojnarowej 3 punkty. Pierwszą bramkę dla naszego zespołu zdobył Sylwek Szambelan, który w tym meczu mógł zdobyć jeszcze więcej, ale dwukrotnie w sytuacjach sam na sam trafiał w słupki. Drugiego gola, po fenomenalnym rzucie wolnym zdobył Paweł Bernasiewicz. 

Orzeł – Korzenna 2:2 - Piłkarz meczu:  Sylwester Szambelan.

Po długiej dwutygodniowej przerwie, która była spowodowana odwołanym meczem z Grodem Podegrodzie, nasz ULKS pojechał na wyjazdowy mecz do Piwnicznej. Przegraliśmy z lepszym rywalem ale Piwnicznej o zwycięstwo nie było łatwo. Nasz zespół mógł spokojnie z tego meczu wyjechać z 1 punktem. Straciliśmy dwie bramki, tą pierwszą kontrowersyjną i drugą po błędzie defensorów. Podczas trwania tego meczu z boiska wyleciał Paweł Bernasiewicz który zawieszony został na kilka meczy.

Ogniwo – Korzenna 2:0 – Piłkarz meczu:  Jan Kantor.

Następnie przyszło nam zmierzyć się z Sokołem Słopnice. Mecz zakończył się jak wszyscy dobrze pamiętamy remisem, który zawodnicy ze Słopnic uratowali w ostatniej sekundzie meczu.  Bardzo szkoda było tych straconych punktów w ostatniej sekundzie meczu. Z drugiej strony cieszy ten 1 punkt zdobyty z bardzo dobrą drużyną. W meczu nasz zespół obejrzał dwie czerwone kartki, sędzina sędziująca ten mecz pokazał je Kiełbasie oraz Mokrzyckiemu.  Bramki dla ULKSu zdobył Stawiarski oraz Sadłoń.

Korzenna – Sokół 2:2 – Piłkarz meczu: Kamil Sadłoń.

W ostatnim meczu tego roku zagraliśmy z Popradem Rytro.  Na mecz przyjechało tylko 11 zawodników, zabrakło kilku podstawowych piłkarzy co bardzo osłabiło naszą drużynę.  W tym meczu fatalnie zagraliśmy pierwszą połowę w której straciliśmy 3 bramki. W drugiej zagraliśmy na remis i wynik tego meczu to 4:1 dla gospodarzy. Czerwony kartonik w spotkaniu otrzymał Piotr Głąb. Było to niezbyt udane zakończenie sezonu, zabrakło wielu zawodników, mamy nadzieję że na wiosnę będzie zupełnie odwrotnie.

Poprad – Korzenna 4:1 – Piłkarz meczu: Dariusz Bernasiewicz.

Przed rozpoczęciem wiosennych spotkań, rozegraliśmy zaległy mecz z Grodem Podegrodzie, który był zaliczany do pierwszej rundy jako mecz 12 kolejki.  Spotkanie do przerwy było wyrównane, żadna z drużyn nie zdołała zdobyć bramki. W drugiej połowie przebudził się Tomasz Nowak, który Mariusza Kosibę pokonał trzykrotnie.  Po słabym meczu w naszym wykonaniu, srogo przegrywamy z Grodem.

Korzenna – Gród 0:3 – Piłkarz meczu: Jarosław Bieniek.

 

Podsumowując całą pierwszą rundę nasz zespół wypadł słabo. Zdobyliśmy 11 punktów, 3 mecze wygraliśmy, 2 zremisowaliśmy oraz 9 przegraliśmy. Nasz zespół zdobył najmniej bramek ze wszystkich zespołów występujących w okręgówce. Jest to tylko 16 trafień, czyli blisko 3 razy mniej niż np. dorobek bramkowy piłkarzy Watry. W rozegranych 14-u meczach straciliśmy 33 bramki, więcej od nas straciły tylko drużyny:  Porońca, Jordana oraz Wierchów.

II Runda:

Tydzień później przyszedł czas na mecz inauguracyjny rundę wiosenną. Na początek był Tymbark. Tymbarczanie przed meczem, zapraszali naszych piłkarzy do „piekła”, bowiem uważali, że bez problemu wypunktują nasz słabo spisujący się dotychczas zespół.  Sytuacja wyglądała zupełnie  inaczej,  to Korzenna wypunktowała Tymbark i zagasiła Tymbarskie „piekło”.  Bramki zdobyli Sadłoń oraz Stawiarski który pokonał bramkarza gospodarzy dwukrotnie. Warto dodać, że nasz zespół jako jedyny dwukrotnie pokonał lidera ligi okręgowej! Tymbark nie wygrał z dwoma drużynami w tym sezonie, były to zespoły ULKSu Korzennej oraz Popradu Rytro z którym Tymbark poległ i zremisował.

Tymbark – Korzenna 3:0 – Piłkarz meczu:  Jakub Stawiarski.

Po dwutygodniowej przerwie w rozgrywkach która spowodowana była żałobą narodową, piłkarze okręgówki wrócili na boiska! Na czerwiec przełożone zostały mecze z Dobrzanką oraz z Zakopanym. Opisy spotkań znajdują się poniżej. Więc przyszedł czas na kolejny mecz. Nasz ULKS udał się na najdłuższy ponad 120-to kilometrowy wyjazd na Orawę do Jabłonki. Mecz rozgrywany był w środę,  na spotkanie nie wstawiło się kilku podstawowych zawodników.  Mecz można było wygrać, jednak przegraliśmy, bramki dla naszego zespołu zdobyli: Sylwek Szambelan oraz debiutujący w meczu Łukasz Kopczyński.

Orawa – Korzenna 4:2 – Piłkarz meczu: Łukasz Kopczyński.

Po wielu porażkach na własnym stadionie, w końcu wygrywamy. Do Korzennej przyjechał najsłabszy w tym sezonie Poroniec. Ambitnie, szybko grająca drużyna gości zdołała strzelić tylko jedną bramkę przy trzech strzelonych przez nasz zespół. Dwie bramki w tym meczu ustrzelił Sylwek Szambelan, a wynik otworzył Mokrzycki Marek.

Korzenna – Poroniec 3:1 – Piłkarz meczu: Sylwester Szambelan.

1 maja w sobotę graliśmy w Białce Tatrzańskiej, która wtedy była liderem okręgówki. Nie mieliśmy prawa wygrać tego spotkania. Przy kiepskiej obsadzie kadrowej, z kontuzjami, z debiutantami na ławce rezerwowych, przy Dariuszu Wdowczyku na trybunach srogo polegliśmy. Wynik mógł być większy, ale strzały oddawane przez grającą koncertowo Watrę wyśmienicie bronił Mariusz Kosiba. Dodatkowo w 40 minucie kontuzja przytrafiła się Darkowi Bernasiewiczowi, która wykluczyła go z kilku kolejnych spotkań.

Watra – Korzenna 4:0 – Piłkarz meczu: Mariusz Kosiba.

Dwa dni później wygrywamy najważniejszy mecz w sezonie. Pokonujemy Jordan Jordanów 2:1, jak się później okazało ten mecz był kluczowy dla tego kto utrzyma byt w lidze okręgowej. Spotkanie  do najładniejszych nie należało, dla naszego zespołu było trudne.  Straciliśmy pierwszą bramkę w 22 minucie, dziesięć minut później celnym trafieniem odpowiedział Turski. Wynik ustalił Mokrzycki tuż przed zakończeniem meczu.

Korzenna – Jordan 2:1 – Piłkarz meczu: Marek Mokrzycki.

Kolejny mecz, to spotkanie w deszczu na murawie pełnej wody i błota w Rabce-Zdroju.  Mecz bez wielu podstawowych piłkarzy, m.in. zabrakło bramkarza Mariusza Kosiby w jego miejsce na bramce stanąć musiał Albert Szczerba. Trzy bramki w tym meczu zdobył Jagosz, czwarta dołożył Czyszczoń i cały mecz przegraliśmy 4:1, bowiem honorowego dla nas gola zdobył Sylwek Szambelan. Po tej porażce, widmo spadku ukazało się przed Korzenną. Każdy zdawał sobie sprawę, że aby nie spaść będziemy musieli do końca sezonu zagrać z minimalna ilością porażek.

Wierchy – Korzenna 4:1 – Piłkarz meczu: Sylwester Szambelan.

W następnym tygodniu, mieliśmy grać zaległy mecz z Dobrzanką, spotkanie zostało przełożone, podobnie jak i mecz następnej kolejki z Tyliczem. Przyszedł czas więc na mecz w Uściu Gorlickim.  Spotkanie z kolejnym rywalem który chciał za wszelką cenę utrzymać się w okręgówce. Zagraliśmy praktycznie w najsilniejszym składzie, nie daliśmy żadnych szans gospodarzą, mimo iż przegrywaliśmy w tym meczu. Bramki dla ULKSu zdobyli  Szambelan, Sadłoń, Stawiarski  z rzutu karnego, Obrzut oraz Waligóra.

Uście Gorlickie – Korzenna 1:5 – Piłkarz meczu: Dawid Obrzut.


W końcu w środowe popołudnie 26 maja zagraliśmy mecz w Dobrej.  W fatalnych, błotnych, mokrych, warunkach przyszło się mierzyć naszemu ULKSowi z Dobrznaką w zaległym meczu 17-tej kolejki. Przegraliśmy bardzo wysoko ten mecz, nie potrafimy grać z Dobrzanką. Ta drużyna w tym sezonie strzeliła nam najwięcej bo aż 9 bramek! W tym spotkaniu bramkę z karnego zdobył Dawid Obrzut.

Dobrzanka – Korzenna 5:2 – Piłkarz meczu: Paweł Bernasiewicz.


Po kilku dniach „podcięliśmy skrzydła” Orłowi Wojnarowa w meczu derbowym. Kilkuset osobowe grono kibiców obydwu drużyn zobaczyć mogło pogrom Orła, który przed naszym meczem wygrał większość swoich spotkań. Wydawało się, że Orzeł wygra to spotkanie i przybliży nasz zespół do spadku. Jednak zbyt pewna drużyna z Wojnarowej nie miała nic do powiedzenia w tym spotkaniu. Pierwszą bramkę zdobył Szambelan, następnie Orzeł strzelił sobie bramkę samobójczą, wynik ustalił Adam Radzik, fenomenalnym uderzeniem z 30 metrów w okienko bramki strzeżonej przez Bajerskiego.

Korzenna – Orzeł 3:0 – Piłkarz meczu: Adam Radzik.

Po derbowych emocjach, kilka dni później w czwartek pojechaliśmy do Podegrodzia rozegrać mecz z miejscowym Grodem. W spotkaniu nie wpadła żadna bramka, mimo wszystko nie brakowało stuprocentowych okazji jednej jak i drugiej drużyny. Nas po tym meczu ucieszył 1 cenny punkt, który jak się później okazało był bardzo potrzebny do uzyskania bezpiecznego, 10 miejsca w tabeli.

Gród – Korzenna 0:0 – Piłkarz meczu: Dariusz Bernasiewicz.

Kolejny mecz to spotkanie zaległe z drużyną KS Zakopane. Klubem z czołówki tabeli. Na to spotkaniu po raz kolejny zabrakło kilku podstawowych piłkarzy.  Z konieczności w podstawowym meczu zagrali młodzi Górowski oraz Kubisz, którzy spisali się bardzo dobrze. Warto dodać, że w 68 minucie z boiska wyleciał Dawid Obrzut, który zawieszony został na następne kilka meczy. Po dobrym spotkaniu w wykonaniu naszych piłkarzy wygraliśmy i uciekliśmy ze strefy spadkowej.  Bramki w tym meczu zdobyli Obrzut oraz Szambelan.  

Korzenna – Zakopane 2:1 – Piłkarz meczu: Mariusz Kosiba.

Mecz z Sokołem Słopnice dla naszej drużyny przejdzie do historii. Udowodniliśmy, że gra się do końca i nawet przy wyniku 0:3 do przerwy nie należy się poddawać!  Nasz zespół ustrzelił 4 bramki w drugiej części i wygrał ten bardzo ważny mecz, w którym przegrana drużyna praktycznie zagwarantowała sobie następny sezon w A klasie.  Dwie bramki w tym meczu zdobył Sylwek Szambelan, po jednej dołożyli Sadłoń oraz Jasiek Kantor, którego gol z okolic 25 metra pod poprzeczkę był osłodą tego meczu.

Sokół – Korzenna 3:4 – Piłkarz meczu: Sylwester Szambelan.

Do końca sezonu pozostało nam trzy mecze. Najpierw zagraliśmy mecz ostatniej 30 kolejki z Popradem Rytro. Z  tych trzech meczy musieliśmy zdobyć 3 punkty, aby zagwarantować sobie byt w okręgówce.  Bardzo tych punktów chcieliśmy już z Popradem,  aby nie martwić się o wyniki w kolejnych meczach. Poprad postawił ostre warunki gry, i zdobyć bramkę było niezwykle trudno. Nie straciliśmy również żadnego gola i mecz zakończył się sprawiedliwym wynikiem 0:0.

Korzenna – Poprad 0:0 – Piłkarz meczu: Paweł Bernasiewicz.

Następny mecz to spotkanie zaległe. Graliśmy o trzy punkty z Ogniwem Piwniczna, niestety Ogniwo zdeklasowało nas w pierwszej połowie po której przegrywaliśmy 0:4.  Zbrakło u nas wielu piłkarzy, powód oczywiście środa i wielu pracuje, kilku kontuzjowanych. To spotkanie nawet mogliśmy wygrać! Ogniwo w drugiej połowie zagrało bardzo słabo, my również nie popisaliśmy się, też słabo, z przerażającą nieskutecznością lepsi byliśmy jedynie w ilości wypracowanych okazji.  Zmarnowaliśmy multum sytuacji, niestety aby wygrywać, trzeba strzelać.  Bramki dla naszej drużyny zdobyli Szambelan oraz Marcin Kantor.

Korzenna – Ogniwo 2:5 – Piłkarz meczu: Marcin Kantor.

W ostatnim meczu sezonu, nie brakowało emocji. Nasz zespół stanął pod ogromną presją, ponieważ aby utrzymać się musieliśmy wygrać! Udało się! Pokonaliśmy bardzo mocny w tym dniu Przełęcz Tylicz, który nawet przez sekundę nie odstawił nogi w tym meczu.  Do przerwy było nerwowo, ponieważ widniał wynik 0:0. Korzenna widziała, że bramkę musi strzelić. Wynik otworzył z rzutu karnego Obrzut, kolejną bramkę dołożył Sadłoń, a w końcówce trzecią zdobył Stawiarski. Tym zwycięstwem zagwarantowaliśmy sobie pozostanie w lidze okręgowej. I wszyscy razem oczekujemy kolejnego sezonu w VI lidze z udziałem naszego wspaniałego, korzeńskiego zespołu.

Korzenna – Przełęcz 3:1 – Piłkarz meczu: Kamil Sadłoń.

Podsumowując cały sezon w skrócie, po 30 meczach wypadliśmy dobrze ze sporymi nadziejami na jeszcze lepszy wynik w następnym sezonie. Zdobyliśmy 37 punktów, jakby nie patrzeć jest to sporo, i trudno w to uwierzyć, że aż 36 punktów w tej lidze dało spadek do niższej klasy rozgrywkowej! 11 meczy wygraliśmy, w 15-u musieliśmy uznać wyższość rywala, zaś 4-o krotnie schodziliśmy z boiska z podziałem punktów.  Strzeliliśmy 47 bramek, zaś do bramki Korzennej piłka w tym sezonie wpadała 66 razy.


Oto wykres przedstawiający które miejsce w tabeli podczas całego sezonu zajmował nasz ULKS:

Bramki:

Byliśmy zespołem który zdobył mało bramek w tej lidze, byliśmy jednym z najmniej skutecznych zespołów. Gorsi w lidze od nas w ilości bramek byli tylko Gród oraz ostatni Poroniec. Miano najlepszego strzelca zespołu w tym sezonie należy do Sylwka Szambelana. Nasz dwudziestoletni napastnik ustrzelił w tym sezonie 13 bramek.

Blisko dwukrotnie mniej bo 7 bramek zdobył Kuba Stawiarski. Trzeci na liście strzelców uplasował się Kamil Sadłoń, zdobywca 6 goli. 4 bramki ustrzelił Obrzut. 3 trafienia należą do Marka Mokrzyckiego. Dwa trafienia w sezonie zanotowali: Paweł Bernasiewicz, Nalepa oraz Głąb. Po jednej bramce ustrzelili Turski, Bieniek, Kopczyński, Marcin Kantor, Jasiek Kantor, Radzik oraz Waligóra.

Kartki:

To niechlujna statystyka w której nasz zespół zapewne jest w czołówce. Zdobyliśmy przez cały sezon blisko 70 żółtych kartek! Ta liczba przeraża, szczególnie, że za każdą kartkę klub musiał zapłacić kilkadziesiąt złotych. Rekordzistami jeśli chodzi o kartki są Kuba Stawiarski oraz Marek Mokrzycki, obydwaj mają po 9 żółtych kartoników oraz po jednej czerwonej.

Zaraz za nimi widnieje Paweł Mróz oraz Nalepa Artur. Jeszcze wielu naszych piłkarzy otrzymało kartoniki, na szczegółowa statystkę zapraszam do działu żółte kartki. Na słowa uznania zasługują Ci którzy w tym sezonie kartonika nie obejrzeli, są to Ci którzy często grają w meczach, występują na pozycji obrońców, którym statystycznie kartki wpadają najczęściej.

Wzorem do naśladowania z pierwszej rundy jest Jarek Bieniek, który kartki nie dostał, oraz Darek Bernasiewicz, ten zawodnik wystąpił w większości meczach i nie ujrzał kartonika. Taką postawa Ci piłkarze udowadniają, że myślą o tym co robią na boisku i czy swoimi występami będą mogli wspomóc swój zespół w kolejnych meczach.  Wielkie słowa uznania dla tych piłkarzy, na których wzorować powinni się pozostali.

Występy:

Z występami naszych zawodników było różnie, nie zawsze byli Ci co powinni być, zabrakło ich z różnych powodów. Wiele występów naszym piłkarzom odebrały mecze w środku tygodnia. Byli tacy którzy grali początkiem sezonu i przestali oraz tacy co grać zaczęli dopiero wiosną. Byli również tacy piłkarze którzy wystąpili w większości meczów. Najwięcej spotkań rozegrał Szambelan Sylwek, nasz napastnik wystąpił w 29 spotkaniach, więc tylko raz podczas meczu 2 kolejki z Dobrzanką Dobrą w Korzennej Sylwek nie wystąpił. Słowa uznania za to zaangażowanie, szczególnie że Sylwek większość sezonu przebywał bardzo daleko od Korzennej. Dodatkowo warto wspomnieć, że z odległej Warszawy nie jednokrotnie przyjeżdżał w środku tygodnia tylko specjalnie na mecz! Dziękujemy!

W 27 meczach wystąpili Jasiek Kantor oraz Darek Bernasiewicz, ten drugi we wszystkich meczach wystąpił w podstawowym składzie.  Darka nie było na trzech meczach, w dwóch przeszkodziła mu kontuzja której nabawił się w Białce Tatrzańskiej oraz raz zatrzymał go pilny wyjazd w środku tygodnia i na meczu z Ogniwem w Korzennej nie mógł się wstawić. Podziękowania dla tych najsolidniejszych piłkarzy! Kilka mniej występów zanotowali: Kosiba, Stawiarski, Nalepa, Mokrzycki, Głąb oraz Sadłoń. Pełne statystyki występów tutaj.

Pozostałe statystyki i liczby:

W przeciągu całego sezonu w naszej drużynie wystąpiło 30 zawodników.
Średnia wieku zawodników grających w drużynie to:  23,7 lat.
Najmłodszy Marcin Kantor 17 lat, najstarszy Józef Kiełbasa 38 lat.

Na własnym boisku strzeliliśmy 23 bramki, a straciliśmy 30 bramek.
Na boisku rywala strzeliliśmy 24 bramek, a straciliśmy 36 bramek.

W pierwszych połowach meczu straciliśmy 37 bramki co daje:  56% ze wszystkich straconych bramek, zaś strzeliliśmy w pierwszych połowach 16 bramek co daje 34% ze wszystkich strzelonych bramek.
W drugich połowach meczu straciliśmy 29 bramek co daje 44% ze wszystkich straconych bramek, zaś strzeliliśmy w drugich połowach 31 bramek co daje 66% ze wszystkich strzelonych bramek.

Średnia liczba żółtych kartek na mecz to: 2,1 kartki.

Stroje:

Barwy strojów w jakich zagrał nasz zespół:
Korzenna - Tymbrak    Żółto-Czarne
Korzenna - Dobrzanka    Niebiesko-Czerwone
Zakopane - Korzenna    Niebiesko-Czarne
Korzenna - Orawa    Żółto-Zielone
Poroniec - Korzenna    Niebiesko-Czarne
Korzenna - Watra    Zielone
Jordan - Korzenna    Niebiesko-Czarne
Korzenna - Wierchy    Żółto-Zielone
Przełęcz - Korzenna    Niebiesko-Czarne
Korzenna - Uście    Żółto-Zielone
Orzeł - Korzenna    Żółto-Zielone
Ogniwo - Korzenna    Żółto-Zielone
Korzenna - Sokół    Niebisko-Czarne
Poprad - Korzenna    Żółto-Zielone
Korzenna – Gród    Czerwono-Biało-Czarne
Tymbark – Korzenna    Niebiesko-Czarne
Orawa – Korzenna     Czerwone
Korzenna – Poronin      Niebiesko-Czarne
Watra – Korzenna       Niebiesko-Czarne
Jordanów – Korzenna     Żółto-Zielone   win
Wierchy – Korzenna     Niebiesko-Czarne
Uście Gorlickie – Korzenna      Czerwone
Dobrzanka – Korzenna      Czerwone
Korzenna – Orzeł     Żółto-Zielone
Gród – Korzenna     Czerwone
Zakopane – Korzenna     Żółto-Zielone
Sokół - Korzenna     Żółto-Zielone
Korzenna – Poprad      Czerwone
Korzenna – Ogniwo      Niebiesko-Czarne
Korzenna - Przełęcz      Czerwone

Najwięcej razy zagraliśmy w żółto-zielonych oraz niebiesko-czarnych strojach, bo aż 11-to krotnie. 6 razy zagraliśmy w czerwonych kompletach, raz w zielonych (mecz u siebie z Watrą), żółto-czarnych (pierwszy mecz z Tymbarkiem), niebiesko-czerwonych (mecz drugiej kolejki z Dobrzanką) z   oraz czerwono-biało-czarnych podczas meczu z Grodem Podegrodzie na własnym boisku.

Piłkarz sezonu:

Najlepszym piłkarzem tego sezonu w drużynie ULKSu Korzenna zostaje Sylwester Szambelan.  Nasz młody napastnik zdobył najwięcej bramek, oraz wystąpił w największej ilości meczów. Może Sylwek nie zdobył ogromu bramek, jak np. przed rokiem, ale nie jednokrotnie strzelał bardzo ważne bramki, które motywowały naszą drużynę do lepszej gry lub były decydujące o wygranym spotkaniu. Dodatkowo w tym sezonie wykazał ogromną determinację, wystąpił od początku meczów praktycznie we wszystkich spotkaniach, co nie było łatwe i nieraz wiele poświęcał aby wystąpić w danym meczu. Podziękowania i gratulacje! Życzymy jeszcze lepszego kolejnego sezonu w lidze okręgowej i co najważniejsze ogromu bramek, które będą cieszyć kibiców naszego ULKSu!

Patrzymy w przyszłość:

Z tego szalenie trudnego sezonu, kibice Korzennej powinni być zadowoleni. Gdyby nie ogrom meczów rozgrywanych w środku tygodnia z pozycją w tabeli było by zapewne lepiej.  
W następnym sezonie musimy wyciągnąć wnioski z tego który się już zakończył. Drużyna musi być lepiej zdyscyplinowana, na meczach nie powinno brakować tak wielu piłkarzy jak w zakończonym sezonie. Początkiem sezonu nasz zespół zbierał bardzo dużo kartek, w drugiej części sezonu z kartkami było znacznie lepiej, tak więc prognoza na następny rok jest optymistyczna, mniej kartek to mniej zawieszeń zawodników. Taki jeden sezon troszkę podszkolił nas jak powinno się zachowywać na boisku, wiele do ideału jeszcze brakuje, ale z sezonu na sezon będzie coraz lepiej i „buraczane” odzywki, pyskówki, przewinienia z A klasowych boisk, zostaną zupełnie zapomniane przez nasz zespół.

Z ligi poleciało 6 zespołów Poroniec, Orawa, Sokół, Wiechy, Uście oraz Jordanów który do końca walczył o pozostanie i jednym punktem przegrał tą rywalizację. Z ligi zniknęli dzięki awansowi także Watra i Tymbark. W następnym sezonie przyjdzie nam się mierzyć  z 8 nowymi drużynami! Będą to: Beniaminkowie: LKS Szaflary, Sokół Stary Sącz, LKS Kobylanka, Gorce Kamienica, Zawada Nowy Sącz oraz LKS Jodłownik. Spadkowicze z V ligi: Olimpia Pisarzowa oraz Victoria Witowice Dolne. oraz grać będziemy z tymi którzy pozostali czyli: Przełęcz Tylicz, Gród Podegrodzie, Ogniwo Piwniczna,  KS Zakopane, Poprad Rytro, Dobrzanka Dobra oraz Orzeł Wojnarowa z którym przyjdzie nam się mierzyć w kolejnych pasjonujących Wielkich Derbach Gminy Korzenna.


Tak więc teoretycznie następny sezon powinien być łatwiejszy dla nas, nie będzie tak wielu dalekich wyjazdów. Z Podhala będą tylko 2 drużyny, KS Zakopane oraz LKS Szaflary, będzie dużo drużyn z okręgu sądeckiego, więc sezon będzie łatwiejszy dla budżetu klubu i zawodników. Nie będziemy już beniaminkiem, teraz my będziemy mierzyć się z drużynami które awansowały do VI ligi. Mamy nadzieje, że zawodnicy którzy obecnie grali w drużynie, w następnym sezonie również będą chcieli występować drużynie ULKS Korzenna. Na ten moment nie wiadomo kto odejdzie kto zostanie lub kto dołączy do naszej drużyny.  O wszelkich roszadach w drużynie będziemy informować na naszej stronie internetowej.


Tak oto w skrócie wyglądał nasz zespół podczas minionego sezonu ligi okręgowej 2009/2010.
Wszystkie opinie i oceny są opiniami tylko i wyłącznie autora tego tekstu.

Najbliższy mecz

Liga Okręgowa 2023/2024 - Kolejka 21
Datum Sobota, 11 Maj 2024r. Beginn Godzina: 11:00
ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe Zawisza Rożnów
Zawisza RożnówTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Ostatnia kolejka

Tabela Seniorzy

# Druzyna M Pkt
1 Gród 19 46
2 Zagórzany 19 45
3 Poprad R. 19 44
4 Skalnik 19 41
5 Hart 19 37
6 Biegonice 19 26
7 Zawisza 19 26
8 Kobylanka 19 24
9 Łosoś 19 22
10 Sokół 19 19
11 Zyndram 19 18
12 Korzenna 19 15
13 Ropa 19 10
14 Amator 19 9