Podhale lepsze w meczu barażowym!

Pierwszy mecz barażowy o MLJS za nami! Nasza młodzież dzielnie walczyła, jednak okazała się słabsza od rywala z Nowego Targu. Mimo walki, ambitnej gry i świetnej pierwszej połowy nie daliśmy rady rywalom.

Piękna pogoda w sobotnie popołudnie, idealna aby przyjść na mecz. Stąd dziś na trybunach stadionu w Korzennej zasiadło bardzo dużo kibiców! Niestety taka pogoda nie jest marzeniem tych, którzy muszą grać. Spotkanie toczyło się w ogromnym upale, co na pewno tez przełożyło się na poziom tego meczu. Szkoda, że musieliśmy grać tak wcześnie, ale to nie decyzja klubu z Korzennej aby mecz był rozgrywany o 14.
Nasz drużyna miała do dyspozycji pełną 18-osobową kadrę, mogliśmy zestawić najlepsze ustawienie, zdecydowaliśmy się na grę w ustawieniu defensywnym z Tomaszem Kuzerą na środku obrony. Po jego bokach grało dwóch zawodników z rocznik 2003 – Kacper Kubisz oraz Mateusz Hojnor! To właśnie z ich postawy powinniśmy być najbardziej dumni! Młodzi gracze zagrali znakomicie, bezbłędnie, mimo iż rywalizować musieli z wiele od siebie starszymi zawodnikami!

Dobra gra obronna i świetna postawa naszego bramkarza w pierwszej połowie dały nam dobry remis 0:0 z solidnym rywalem, który miał delikatną przewagę. W samej końcówce pierwszej części gry mogliśmy wyjść na prowadzenie, jednak pojedynek jeden na jeden z bramkarzem nie wykorzystał Grzesiek Mróz. Mocno zmęczeni zeszliśmy na zasłużony odpoczynek.

Niestety na drugą połowę wyszliśmy troszkę odmienieni. Pojawiła się spora nerwowość co przełożyło się na dwie stracone bramki. Najpierw błędy na prawym skrzydle i gol dla Podhala, za jakiś czas błędy na drugiej stronie i gol ze środka naszego pola karnego z bliskiej odległości.

Próbowaliśmy odrabiać straty, otworzyliśmy się w tym meczu, niestety mimo kilku niezłych akcji, strzałów w światło bramki nie potrafiliśmy skierować piłki do bramki golkipera Podhala.  Na kilka sekund przed końcowym gwizdkiem, w polu karnym arbiter dopatruje się faulu i odgwizduje jedenastkę dla gości. Rzut karny bardzo pewnie wykorzystany i gdy wydawało się, że Podhale wyjedzie z Korzennej ze zwycięstwem 0:2 wygrywają bardziej pokaźnie 0:3.

Dziś w Korzennej wygrywa zespół lepszy, który mógł pokusić się jeszcze o wyższe zwycięstwo, z drugiej strony wydaje się, że nie zasłużyliśmy na porażkę w takim rozmiarze! Zasłużyliśmy chociażby na jedną bramkę, która należała się nam za włożone w ten mecz serce, walkę i zaangażowanie!

Dziękujemy rywalowi za fajny mecz, czysty, bez chamstwa i złośliwości! Właśnie tak powinny wyglądać baraże o MLJ! Życzymy wszystkiego dobrego w dalszych pojedynkach!

Nam pozostaje wyciągnąć wnioski po porażce i zagrać lepiej w kolejnym meczu z mistrzem Limanowej. Jesteśmy niezwykle dumni z tego co przez kolejny rok osiągnęła nasza młodzież! Wiadomo, szkoda przegranego meczu, jednak w tym wypadku możemy być tylko i wyłączni z siebie dumni, że zaszliśmy tak wysoko i mogliśmy rywalizować w barażach z tak dobrym rywalem! Podziękowania za walkę w tym meczu dla wszystkich graczy! Głowy do góry, walczymy dalej!

ULKS Korzenna - Podhale Nowy Targ 0:3 (0:0)

Bramki:

0:1 Podhale 50,

0:2 Podhale 65,

0:3 Podhale 90+3 (z rzutu karnego).

Mecz bez żółtych kartek.

ULKS: Sz.Szczerba - T.Kuzera, M.Hojnor, K.Kubisz, A.Szeliga, J.Kantor (55 M.Kantor) - P.Boryczko (75 Sz.Baziak), P.Stawiarski, D.Woliński (46 K.Kaczmarek), D.Widlak - G.Mróz (75 A.Krzyżak).

Sędziował: D.First (KS Gorlice).