Wygrana w ostatniej skundzie meczu!

Nasza najstarsza drużyna wygrywa po raz drugi z rzędu! Po meczu pełnym nerwów, pokonujemy LKS Ubiad na ich własnym boisku. Zwycięstwo tym bardziej cieszy, bowiem wygrywamy w miejscu, gdzie nieczęsto gospodarze przegrywają. Zwycięskiego gola w końcówce meczu zdobył Konrad Krasiński!

Środek tygodnia, a więc w obydwóch drużynach brakowało kilku graczy. Ubiad długo się zbierał, jednak kilka minut po 18 był gotowy do meczu w liczbie 12 zaowdników. Korzenna miała nieobecnych około 6 podstawowych graczy. Na nasze szczęście do dyspozycji w tym dniu mieliśmy juniorów! W podstawowym składzie wystąpiło aż 5 juniorów, w tym kilku debiutantów, w drugiej części meczu na boisku prezentowało się ich aż 7! To właśnie w tym okresie kompletnie zdominowaliśmy Ubiad!

Długo rozpędzaliśmy się w tym meczu, specyficzne, małe boisko w Ubiadze i całkiem niezły przeciwnik, długo nie pozwalały nam rozwinąć swoich skrzydeł. Do tego jeszcze wszystko zaczęło się dla nas bardzo źle. Zaraz na początku meczu przypadkowo w polu karnym Konrad Krasiński zagrywa piłkę ręką. Karny, którego pewnie na gola zamienia Sromek. Ubiad zdobył pierwszą bramke i skupił się głównie na defensywie, wyprowadzając co jakiś czas bardzo groźne kontry. Korzenna w tej pierwszej części meczu nie grała za dobrze. Z trudnych opresji kilka razy wyratował nas niezwodny jak zawsze nasz bramkarz Arek Kulpa. Ubiad był drużyną lepszą, która miał przewagę i stworzyła dużo więcej zagrożenia.

Wszystko na plus dla nas odmieniło się po przerwie. Dwie dobra zmiana w przerwie i na początku drugiej połowy i Korzenna zaczęła się rozpędzać. Nasi młodzi gracze w końcu zaczęli łapać o co chodzi w tym meczu. Stwarzaliśmy sobie wiele sytuacji, kilka z nich super wypracowaliśmy sobie jednak fatalnie je zmarnowaliśmy. Jednak w końcu piłka wpadła do bramki świetnie broniącego w tym meczu niepozornego bramkarza Ubiadu.

W okolicy 70 minuty Daniel Szeliga podaje do Konrada Kuzery, który z okolic 25 metrów decyduje się na uderzenie! Najmłodszy zawodnik na boisku robi coś nieprawdopodobnego co ciężko słowami opisać! Nasz wielki talent oddaje piekielnie mocny strzał, wykręcający się nad bramkarzem, futbolówka szybuje tuż nad nim i zaraz wpada do bramki idealnie pod poprzeczkę, blisko okienka bramki! Szalone trafienie! Jak sam Konrad przyznał chyba jego najpiękniejszy gol podczas jego kilkuletniej przygodny z piłką! Konrad tonie w objęciach radości swoich kolegów, mamy remis, bramka dodaje nam skrzydeł i idziemy za ciosem.

Mocno naciskaliśmy na bramkę rywala, do ostatniej sekundy! Dosłownie na kilka sekund przed ostatnim gwizdkiem sędziego zdobywamy zwycięską bramkę! Wrzutka w pole karne Pawła Chronowskiego, tam spore zamieszanie, gdzie najprzytomniej zachowuje się Konrad Krasiński, który celnie przymierza z okolic 14 metrów! Mamy 2:1!!!! Tuż po wznowieniu Ubiadu ze środka boiska – arbiter kończy ten mecz!

Korzenna wygrywa rzutem na taśmę! Zwyciężamy zasłużenie, byliśmy drużyną piłkarską lepszą, mieliśmy zdecydowanie więcej sił dzięki czemu wygraliśmy! Brawo dla całej drużyny! Wielkie podziękowania dla wszystkich graczy za walkę do końca i poświęcenie, które przełożyły się na 3 punkty! Szybka regeneracja, bowiem już w niedziele kolejny ciężki mecz. Znowu będziemy podejmować rywala z górnych rejonów tabeli. Do Korzennej przyjeżdża bowiem Górka Szczereż! Do boju ULKS!

LKS Ubiad - ULKS Korzenna 1:2 (1:0)

Bramki:

1:0 J.Sromek 6 (z rzutu karnego),

1:1 K.Kuzera 70 (as. D.Szeliga),

1:2 K.Krasiński 90+2 (as. K.Kuzera).

Żółte kartki: M.Karpiak, P.Bielak - D.Wielgus.

Ubiad: 1 Michał Bajdel - 2 Krzysztof Bajdel, 7 Rafał Baran, 3 Piotr Bielak, 15 Bartosz Bogdanowicz, 4 Michał Karpiak, 14 Piotr Matusik, 5 Damian Michalik, 9 Dawid Śliwa (13 Krzysztof Nowak (55'), 17 Jarosław Sromek, 10 Marcin Święs.

ULKS: A.Kulpa - D.Dudek, A.Szczerba, T.Kuzera, P.Rosiek - D.Wielgus (46 D.Widlak), K.Krasiński, K.Baczyński (85 K.Grząbel), P.Szambelan (60 P.Chronowski) - D.Szeliga, K.Kuzera.

Sędziował: K.Fecko (KS Nowy Sącz).