Juniorzy idą za ciosem!

Skalnik Kamionka Wielka to kolejny przeciwnik, który stanął na drodze naszych rozpędzonych juniorów. Rywal długo stawiał opór, jednak w końcu padł pod naszym sporym ostrzałem. Mecz rozgrywany był podczas sporej ulewy, która spowodowała przerwanie meczu na kilkanaście minut.

Niespodziewanie to goście wyszli na prowadzenie. Po upływie kilku minut daliśmy się zaskoczyć, szybko skontrować, efektem czego była strata gola. Jednak ten gol ani przez chwile nas nie załamał, od razu ruszyliśmy do odrabiania strat, cały czas mieliśmy inicjatywę i kwestią czasu była dla nas bramka. Udało się to po strzale Dawida Widlaka, który wpakował piłkę z 16 metrów do bramki bezradnego bramkarza. Na 12 minut przed końcem pierwszej połowy mecz został przerwany z powodu zbyt mocnego deszczu.

Po tej przerwie naszym graczom udało się trafić drugą bramkę i do przerwy prowadzić 2:1. Międzyczasie zmarnowaliśmy kilka stuprocentowych sytuacji.

W drugiej połowie trafiliśmy już więcej bramek, do siatki trafiali Ci sami gracze co w pierwszej połowie. Drugiego gola zdobył Dawid Widlak, zaś Hartricka skompletował Konrad Kuzera.

W końcówce Skalnik zdobył jeszcze jedną bramką po podyktowanym przez arbitra rzucie karym. Po chwili podobną sytuację miała Korzenna, rzut karny przestrzelił Daniel Szeliga.

Mecz zakończył się okazałym zwycięstwem ULKSu 5:2. Już we wtorek walczymy w Tęgoborzy! Naszym rywalem będzie miejscowy Hart.

ULKS Korzenna - Skalnik Kamionka Wielka 5:2 (2:1)

Bramki:

0:1 Skalnik 10,

1:1 D.Widlak 18 (as. K.Krasiński),

2:1 K.Kuzera 40 (as. D.Szeliga),

3:1 K.Kuzera 50 (as. D.Szeliga),

4:1 D.Widlak 60 (bez asysty),

5:1 K.Kuzera 70 (bez asysty).

5:2 Skalnik 80 (z rzutu karnego).

W 84 minucie D.Szeliga nie wykorzystał rzutu karego.

ULKS: Sz.Szczerba - A.Szeliga, T.Kuzera, P.Rosiek, M.Kantor (60 Sz.Gruca) - K.Krasiński, P.Stawiarski (68 S.Wojtaczka), Z.Gryzło (85 M.Oracz), D.Widlak (70 J.Kantor) - D.Szeliga (85 A.Krzyżak), K.Kuzera.

Sędziował: M.Wrażeń (KS Gorlice).