Za naszymi juniorami jeden z ważniejszych meczy rundy wiosennej. Wygrywamy po emocjonującym pojedynku z Kolejarzem Stróże, nad którym powiększamy sobie zdecydowanie przewagę w tabeli! Sporo emocji, nerwów, walki – warto było - tak! Mamy to!

 

Obydwie drużyny wystawiły na ten ważny pojedynek możliwie najmocniejsze zestawienia. Jedna jak i druga ekipa grała w tym meczu o bardzo dużo. Zmotywowani, odpowiednio nastawieni przez trenerów wyszliśmy z tunelu na stadionie w Stróżach, aby rozegrać dobry mecz.


Pierwsza część meczu, to wzajemne badanie sił, zarówno Korzenna jak i Kolejarz mieli znakomite okazje do zdobycia gola. Na „dzień dobry” dobrą okazję nie wykorzystuje Grzesiek Mróz, kilka minut później mocny strzał lewą nogą Konrada Kuzery broni golkiper Kolejarza. Gospodarze też mieli bardzo dobrą okazję, jednak wspaniałą „robinsonadą” popisał się nasz golkiper Szymon Szczerba, który w pięknym stylu „wyciągnął” piłkę z okienka naszej bramki.


Przewagę miała Korzenna, która w końcu za sprawą Dawida Widlaka wywalczyła rzut karny.  Indywidualna akcja naszego gracza, który wymanewrował kilku graczy w polu karnym i został sfaulowany. Warto dodać, że nasz piłkarz Dawid Widlak w tym dniu zwyciężył w Ogólnopolskim Turnieju Wiedzy Pożarniczej – etap wojewódzki! Wielki szacunek! Jedenastkę na bramkę zamienił niezawodny w tym fachu Grzegorz Mróz.


Po trafionej bramce, emocje i nerwy troszku zeszły z naszych graczy. Łatwiej się nam grało, chociaż ciągle panowała nerwowa atmosfera. W ty meczu znakomicie sędziujący sędzia Piotr Firlit miał dużo pracy, to dzięki niemu nie doszło do brutalnych starć, arbiter pokazał wiele żółtych kartek. Aczkolwiek nie obyło się bez ofiar. W połowie pierwszej części gry, poważnego urazu nabawił się nasz kapitan Tomasz Kuzera.


Dostał on potężny cios w oko, w związku z czym mocno napuchnął mu łuk brwiowy. W przypadkowy sposób, jeden z graczy Kolejarza uderzył tyłem głowy naszego kapitana, podczas walki o piłkę w powietrzu. Gdy wydawało się, że Tomasz będzie musiał opuścić boisko, w związku z czym mocno byśmy się osłabili – Kapitan pokazał jak bardzo zależy mu na tym, aby grać i pomóc swoim kolegom w tym meczu, na który on osobiście tak bardzo czekał. Mimo ogromnego bólu i sporej opuchlizny nad okiem – nie poddał się! Walczył! To niesamowite, Tomek do końca meczu grał jakby nigdy nic, wygrał również wiele pojedynków główkowych! Wielki szacunek dla Tomka, który pokazał co to znaczy mieć opaskę kapitana!


W pierwszej połowie ustrzeliliśmy jeszcze jedna bramkę. W pole karne z rzutu wolnego, kapitalnie dośrodkował Konrad Krasiński, jego imiennik Konrad Kuzera sprytnie głową skierował piłkę do bramki.
Początek drugiej połowy należał do Kolejarza. Oddaliśmy rywalowi troszkę inicjatywę i robiło się coraz niebezpieczniej. Efektem tego była bramka stracona przez naszą drużynę. Przepięknym strzałem z dystansu popisał się utalentowany gracz Kolejarza, były gracz Sandecji – Bartek Kania. Przymierzył on kapitalnie z dystansu, futbolówka w nieprawdopodobny sposób wkręciła się nad naszym bramkarzem idealnie pod poprzeczkę.


Po tym golu emocje sięgnęły zenitu. Kolejarz jak i ich trener Szpyrka ożyli, drużyna dostała mocnego „kopa” i była bardzo bliska wyrównania w tym meczu. Kto wie jakby się ten mecz zakończył gdybyśmy w bramce nie mieli Szymona Szczerby! To on kapitalnie wybronił trudne uderzenie Artura Raka, z którym wygrał pojedynek jeden na jeden! Był to decydujący moment! Mocno harowaliśmy w obronie w pomocy w ataku i przetrwaliśmy najgorsze!


Nerwy, emocje i wszelkie animozje opadły w momencie kiedy Konrad Kuzera zdobył trzecią bramkę! Nasz niezmordowany młodziutki gracz, który włożył w to spotkanie niewyobrażalną ilość sił, trafia bardzo trudną bramkę. Konrad decyduje się technicznie lobować wychodzącego z bramki bramkarza! Piłka wymierzona co do centymetra wpada do bramki! Nasz młody gracz tonie w uściskach swoich kolegów! Warto dodać, że asystę przy golu Konrada, miał jego mocno poturbowany brat Tomasz!


W samej końcówce meczu, kiedy to już było jasne kto zwycięży, gola zdobywa Jakub Martuszewski, który co tylko pojawił się na boisku. Odnalazł się on w polu karnym i precyzyjnie uderzył piłkę, która spadła mu pod nogi, przymierzył swoją lewą nogą mocno pod porzeczkę – ustalając wynik na 1:4!


Wielkie brawa dla całej drużyny i trenera, który miał również spory wkład w ogromny sukces naszej drużyny. Każdy z graczy zagrał na swoim maksymalnym poziomie, zaprezentowaliśmy się dziś świetnie. Walka, nieustępliwość, mądra taktyka, świetna skuteczność – to wszystko zadecydowało, że Kolejarz schodził z boiska z opuszczoną głową! Korzenna zaś z podniesioną i z chóralnymi radosnymi śpiewami przez długie minuty po meczu!


Cieszymy się bardzo, jednak nie zapominajmy, że to dopiero początek trudnej przeprawy. Już w Wielki Czwartek ciężki mecz z Grodem, a we wtorek po świętach „mega ważny” pojedynek z Biegoniczanką Nowy Sącz. Do Boju ULKS!

Kolejarz Stróże - ULKS Korzenna 1:4 (0:2) [JS]

Bramki:

0:1 G.Mróz 27 (z rzutu karnego),

0:2 K.Kuzera 45+2 (as. K.Krasiński),

1:2 B.Kania 68,

1:3 K.Kuzera 83 (as. T.Kuzera),

1:4 J.Martuszewski 88 (bez asysty).

 

ULKS: Sz.Szczerba (90 D.Głąb) - A.Szeliga, T.Kuzera, P.Rosiek, M.Kantor (88 J.Kantor) - D.Szeliga (84 J.Martuszewski), Z.Gryzło (80 S.Wojtaczka), K.Krasiński, D.Widlak - G.Mróz (65 P.Stawiarski), K.Kuzera.

 

Sędziował: P.Firlit (KS Gorlice).

 


Najbliższy mecz JS

Małopolska Liga - Juniorzy starsi 2023/2024 - Kolejka 23
Datum Sobota, 11 Maj 2024r. Beginn Godzina: 10:00
Pogoń Kraków
Pogoń KrakówTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Tabela JS U-19

# Druzyna M Pkt
1 Garbarnia 21 49
2 Limanovia 21 40
3 Wieczysta 21 38
4 Dunajec 21 35
5 Bruk-Bet 21 32
6 Kalwarianka 21 29
7 Glinik 21 26
8 Unia 21 25
9 Podhale 21 24
10 Korzenna 21 22
11 Wolania 21 21
12 Górnik 21 21
13 Pogoń 21 15
14 Profi 21 11
15 Hutnik 15 0
16 Puszcza 15 0