Zakończenie rundy z przytupem!

Runda jesienna seniorów w sądeckiej A klasie dobiegła końca! W ostatnim meczu kończącym zmagania przed przerwą zimową nasza drużyna rozbiła ekipę Dąbrovia Wielogłowy aż 7:0! W tym meczu od początku do końca byliśmy stroną dominującą. Ten wynik to najmniejszy wymiar kary! Zobacz zdjęcia z meczu!

Dąbrovia wystąpiła w tym pojedynku zaledwie w 10-osobowym składzie. Wstydem jest przystąpić do rywalizacji bez pełnej jedenastki na tym poziomie rozgrywek. Z tego powodu jednak wcale łatwiej się nam nie grało, Dąbrovia ustawiła się defensywnie, broniła się praktycznie całym zespołem. Mimo to spokojnie w tym meczu mógł paść wynik dwucyfrowy. Dziś graliśmy bez naszych kilku podstawowych zawodników! Za kartki pauzował najlepszy strzelec A klasy – Mateusz Dobosz, z tego samego powodu zabrakło również Alberta Szczerby. Na boisku nie pojawił się też Przemek Szambelan oraz Dominik Wielgus. Szansę na grę dostali zawodnicy, którzy dotychczas grali mniej.

Zdobywanie bramek rozpoczęliśmy od dwóch trafień Seweryna Michalika zaraz na początku meczu po tych bramkach grało nam się dużo łatwiej. W tej pierwszej połowie do bramki rywala trafił jeszcze po błędzie defensywy Paweł Chronowski, czwartego gola dołożył Marcin Kantor po pięknej asyście Seweryna Michalika. Na 5:0 pod koniec pierwszej polowy podwyższył jeden z młodszych zawodników na boisku – kapitan juniorów Tomasz Kuzera, który wykorzystał świetne podanie Krzysztofa Bajorka.

W drugiej połowie na placu gry pojawiło się już kilku zmienników, nie byliśmy już tacy mocni ja w pierwszej części gry, chociaż zmarnowaliśmy wiele dogodnych okazji do zdobycia bramki. Gole o dziwo padły po trafieniach Kamila Grząbla, czyli naszego zmiennika, który na placu gry pojawił się w okolicy 60 minuty. Kamil to gracz, który w tym sezonie był zawodnikiem jednym z kilku grających najmniej. Pierwszą bramkę zdobył już po kilku minutach od wejścia na boisko, znakomite dośrodkowania Seweryna Michalika zamknął strzałem z głowy. Po upływie kolejnych minut dobił piłkę do pustej już bramki, po niecelnym uderzeniu w słupek Konrada Krasińskiego.

Mieliśmy jeszcze kilka świetnych okazji, setki zmarnowali Marek Olszewski, Marcin Kantor, Krzysiek Bajorek, Konrad Krasiński czy Kamil Baczyński. Mimo to wynik 7:0 jest świetnym rezultatem, z którego jesteśmy zadowoleni.

Serdeczne podziękowania dla wszystkich naszych graczy za siły włożone w ten mecz jak i w całej kończącej się właśnie rundzie jesiennej! Dziękujemy również bardzo serdecznie naszemu trenerowi Łukaszowi Schreinerowi za niezwykle ambitną pracę przez całą rundę oraz wszystkim pozostałym którzy wspierali naszą seniorską drużynę! Po 15 rozegranych meczach obecnie w tabeli zajmujemy 4 miejsce w tabeli! Liderem jest Ogniwo Piwniczna z ogromną przewagą punktową. Jesteśmy w czołówce ligi, z czego możemy być zadowoleni. Pod względem straconych jak i strzelonych goli jesteśmy w pierwszej trójce rozgrywek. A najlepszym strzelcem został Mateusz Dobosz, autor 17 trafień! Jest dobrze. Zimę spędzimy w dobrych nastrojach! Oczywiście czeka nas dalsza praca – Korzenna słynie z silniejszej wiosny – liczymy również, że i teraz tak właśnie będzie!

ULKS Korzenna - Dąbrovia Wielogłowy 7:0 (5:0)

Bramki:

1:0 S.Michalik 2 (as. P.Chronowski),

2:0 S.Michalik 7 (as. M.Olszewski),

3:0 P.Chronowski 26 (bez asysty),

4:0 M.Kantor 36 (as. S.Michalik),

5:0 T.Kuzera 43 (as. K.Bajorek),

6:0 K.Grząbel 64 (as. S.Michalik),

7:0 K.Grząbel 77 (as. K.Krasiński).

ULKS: A.Kulpa - T.Kuzera, D.Dudek (46 Ł.Kuzera), K.Bajorek, J.Kantor - M.Kantor, K.Krasiński, P.Chronowski (46 D.Szeliga), K.Baczyński (60 K.Grząbel) - M.Olszewski (65 Sz.Obrochta), S.Michalik.

Sędziował: W.Pyznar (KS Gorlice).