Piwniczna lepsza po meczu walki!

Seniorzy ULKS Korzenna zainaugurowali swoje zmagania na stadionie w Korzennej. Po trzech wyjazdowych spotkaniach w końcu zagraliśmy u siebie. Naszym rywalem była bardzo mocna drużyna Ogniwa Piwniczna Zdrój. Minimalnie to spotkanie niestety przegraliśmy. Zobacz zdjęcia z meczu!

Mimo iż ten mecz rozgrywany był w środku tygodnia, to obydwie drużyny posiadały bardzo mocne kadry. Oznaczało to, że dla jednym jak i drugich ten mecz jest niezwykle ważny! W drużynie z Korzennej brakowało m.in. takich graczy jak Krzyśka Bajorka czy Pawła Olchawskiego. Piwniczna zaś miała bardzo mocny skład, można powiedzieć, że zdecydowanie lepszy niż ten gdzie kilka miesięcy temu rywalizowali w lidze okręgowej. Na każdej pozycji niezły zawodnik, zero przypadkowych graczy, jednym słowem – solidność.

Początek tego meczu to spokojna wyważona gra obydwóch zespołów. Jednak przewagę w tej części gry przejęła Piwniczna. Efektem tego było kilka dobrych akcji, oraz kilka groźnych stałych fragmentów gry. Właśnie po rzucie rożnym znowu w tym sezonie tracimy bramkę. Cetnarowski uwalnia się z naszego krycia i w przypadkowy sposób zostaje na strzelony piłką w klatkę piersiową. Futbolówka wpada niestety do naszej bramki. Kilka minut później znowu ten sam gracz pakuje piłkę do naszej bramki. Piękne dośrodkowanie Pawła Kozuba z prawego skrzydła w nasze pole karne. Wrzutkę zamyka Cetnarowski i na raty pakuje piłkę do bramki Kulpy. Najpierw głową, świetnie broni Kulpa, potem dobitka i mamy 0:2.

W końcówce pierwszej połowy trafiliśmy ważnego kontaktowego gola. Na bramkę uderzył niecelnie Olszewski, jego strzał przeciął Przemek Szambelan i skierował piłkę do siatki zaskoczonego Matiaszka.
Na drugą połowę wyszliśmy odmienieni, drugie 45-minut zdecydowanie toczyło się pod nasze dyktando. Niestety zabrakło troszku skuteczności i kończenia dobrych akcji strzałami. Najbliżej szczęścia byli Konrad Krasiński i Marek Olszewski. W końcu po paru próbach wpada bramka. Z rzutu wolnego z okolic 18 metrów perfekcyjnie uderza niezawodny w tym elemencie Konrad Krasiński. Futbolówka posłana nad murem zaskakuje niezłego w swoim fachu Bartka Matiaszka. Kolejny cudowny gol Konrada Krasińskiego!

Mamy remis, niestety mimo przewagi nie umiemy tego uszanować. Popełniamy szereg prostych błędów w defensywie i Piwniczna pakuje nam gola. Konkretnie mówiąc bramkę strzela nam w tym meczu Paweł Kozub. Ten gol nie da się ukryć trochę podcina nam skrzydła. Jak najszybciej próbujemy przedostać się z piłką do ofensywy z czego często wynikało sporo niedokładności, mimo to cały czas byliśmy groźni. Czasu coraz mniej, nie potrafimy jednak znaleźć skutecznej recepty na pokonanie defensywy Ogniwa i niestety po upływie 90 minut i doliczonego czasu gry przegrywamy nieznacznie te zawody!

Z wielkim niedosytem schodzimy do szatni! Zasłużyliśmy w tym meczu na chociażby remis! Tyle sił włożonych tak naprawdę po darmo. Podziękowania dla wszystkich naszych graczy za podjętą niesamowitą walkę! Mimo to trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że przegraliśmy z bardzo mocną ekipą, jaką niewątpliwie jest Ogniwo. Piwniczna jest murowanym faworytem do wygrania tej ligi i awansu do okręgówki. Gratulujemy zwycięstwa i życzymy powodzenia!

Przed naszymi seniorami teraz kolejny mecz na własnym boisku! Nie załamujemy się, zostało jeszcze wiele meczy! Już w niedzielę o 14 podejmować będziemy Sokół Stary Sącz!

ULKS Korzenna - Ogniwo Piwniczna Zdrój 2:3 (1:2)

Bramki:

0:1 S.Cetnarowski 30,

0:2 S.Cetnarowski 32,

1:2 P.Szambelan 38 (as. M.Olszewski),

2:2 K.Krasiński 72 (z rzutu wolnego),

2:3 P.Kozub 76.

Żółte kartki: M.Kantor, A.Szczerba - F.Malik. 

ULKS:  A.Kulpa - D.Dudek, T.Kuzera, T.Rosiek (77 A.Wielgus), J.Kantor - M.Kantor, K.Krasiński, P.Szambelan (46 M.Dobosz), P.Chronowski - A.Szczerba, M.Olszewski.

Ogniwo: 12 Bartłomiej Matiaszek -  10 Sławomir Cetnarowski (20 Tomasz Lizoń (72'), 11 Mirosław Dropek (17 Arkadiusz Sajdak (60'), 8 Jakub Dziedzina, 6 Dawid Izworski, 15 Dawid Kantor, 9 Paweł Kozub, 2 Filip Malik, 5 Jacek Mikulski, 3 Karol Sekuła, 14 Grzegorz Wilk.
 

Sędziował: W.Mróz (KS Nowy Sącz).